Wojtek Sawicki ostro krytykuje program "To tylko kilka dni" i wyjaśnia, dlaczego sam nie weźmie w nim udziału
Wojtek Sawicki jest polskim influencerem, który cierpi na dystrofię mięśniową Duchenne'a.
Już 16 maja startuje nowy program pt. To tylko kilka dni, w którym celebryci będą opiekować się osobami niepełnosprawnymi.
Sawicki bardzo sceptycznie wypowiedział się na temat nowego programu. Sam przyznał, że dostał propozycję udziału, ale odmówił.
Wojtek Sawicki jest polskim influencerem, który cierpi na dystrofię mięśniową Duchenne'a. Influencer porusza się na wózku, jest karmiony dojelitowo i oddycha przez respirator. Wymaga stałej opieki bliskich i lekarzy. To właśnie na temat nadchodzącej premiery programu To tylko kilka dni wypowiedział się na swoim Instagramie.
Wojtek Sawicki o To tylko kilka dni
Nowy program ma wystartować 16 maja na antenie TTV. W To tylko kilka dni celebryci będą zajmować się niepełnosprawnymi osobami, zastępując ich stałych opiekunów. Produkcji przyświeca szczytny cel. Jednak dla niektórych budzi wiele wątpliwości.
Wojtek Sawicki w jednym ze swoich ostatnich wpisów stwierdził, że powstanie takiego programu może okazać się niekoniecznie dobre w skutkach. Dlaczego?
Według influencera program wcale nie traktuje osób niepełnosprawnych na równi z innymi. Wręcz przeciwnie. Sawicki uważa, że znowu to celebryci są postawieni na pierwszym miejscu, a osoby z OzN są pozbawione podmiotowości.
Co więcej, jak twierdzi Wojtek, opieka nad osobami z OzN jest bardzo żmudną i długoletnią pracą, a przejęcie opieki nad nimi na kilka dni jest w rzeczywistości tylko kaprysem, pokazaniem gwiazd z dobrej strony, a nie realnym odczuciem, czym jest taka opieka na co dzień.
Poza tym influencer zwraca uwagę na fakt, że brak państwowego programu całodobowej opieki nad OzN to wielki problem państwa, który w programie zostanie prawdopodobnie pominięty.
Sawicki dostał propozycję wzięcia udziału w programie
Sawicki w obszernym wpisie przyznał również, że sam otrzymał propozycję wzięcia udziału w programie. Jednak odmówił. Wciąż w jego odczuciu produkcja ta wzbudza wiele kontrowersji.
Influencer obawia się, że To tylko kilka dni będzie jedynie kolejnym sposobem na wypromowanie gwiazd, a przy tym potraktuje osoby niepełnosprawne tylko jako dodatek.
- Jest to całkowicie sprzeczne z moją misją, gdyż walczę z przedmiotowym traktowaniem OzN - napisał.
Na koniec Sawicki dodał, że zamierza obejrzeć pierwszy odcinek programu, by przekonać się, czy jego obawy są słuszne. Przyznał, że póki się nie przekona, może się mylić w swoich przekonaniach.
Zobacz wpis:
[EMBED-1689]
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
Syn Tomasza Stockingera będzie mieć drugie dziecko. Aktora rozpiera duma
Jacek Borkowski przejmuje się maturą syna. „Po takiej domowej nauce trochę się boję”
Źródło: Pudelek.pl, Instagram
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]
