Tak Borysewicz z Lady Pank potraktował paparazzi za kulisami Opola
Opole 2024. Krajowy Festiwal Polskiej Piosenki odbywa się już po raz 61. Co działo się drugiego dnia? Jeszcze przed rozpoczęciem koncertu doszło do zaskakujących scen. Jan Borysewicz z zespołu Lady Pank bez skrupułów rozprawił się z paparazzi. Niewiele gwiazd odważyłoby się na taki krok.
Opole 2024: zmiany prowadzących
61. Krajowy Festiwal Polskiej Piosenki w Opolu nieco różni się od poprzednich jego edycji. Wszystko między innymi za sprawą prowadzących. Do tej pory gospodarzami były gwiazdy mocno związane z TVP. Wśród nich między innymi Tomasz Kammel, który od wielu lat doskonale sprawdzał się w tej roli.
Tym razem doszło jednak do zmian. Zwolniony z TVP Tomek Kammel nie pojawił się na festiwalu. Pierwszego dnia jego miejsce zajęli: Kayah i Piasek. Niestety nie wszystkim fanom wydarzenia przypadło to do gustu. W sieci pojawiło się wiele niepochlebnych komentarzy od internautów. Bezlitośnie wytknęli oni wpadki i potknięcia wokalistom debiutującym w roli konferansjerów.
Drugi dzień zapowiadał za to muzyczne emocje z udziałem czołowych gwiazd show-biznesu. Podczas koncertu SuperJedynek zostaną rozdane statuetki artystom, którzy w minionym roku zapisali się zapałem i udziałem w tworzeniu muzycznej historii. Nie zabraknie rozrywki dla widzów w każdym wieku.
Opole 2024. Zapendowska komentuje brak zaproszeń dla "gwiazd Kurskiego". Padły mocne słowa Opole 2024. W ostatniej chwili wymienili prowadzącego. Ujawniono smutny powódOpole 2024: kto wystąpił podczas SuperJedynek?
Koncert SuperJedynki po długich 7 latach przerwy powrócił do Opola. Na scenę wróciły również legendy polskiego rocka. Na ten moment długo czekali fani. 1 czerwca na opolskiej scenie wystąpili: Bajm, Big Cyc, Lady Pank, Wilki, Proletaryat, Kobranocka, Kasia Kowalska, Zalewski, Tomek Lipiński, Oddział Zamknięty, Sztywny Pal Azji oraz Chłopcy z Placu Broni.
Na scenie oczywiście nie zabrakło emocji. Koncert poprowadził Marcin Daniec, który co chwilę rzucał żartami i bawił do łez opolską publiczność. Nie zabrakło też zaskakujących sytuacji. O dawkę emocji zadbały także gwiazdy przed samym koncertem.
Jan Borysewicz z zespołu Lady Pank po dotarciu do Amfiteatru Tysiąclecia w szczególny sposób "powitał" dziennikarzy. Niewielu spodziewałoby się takiej reakcji. Szczegóły poniżej.
Opole 2024. Jan Borysewicz nie miał skrupułów dla fotografów
Gwiazdy sobotniego koncertu tłumnie przybywały do Opola już od samego rana. Wśród najbardziej wyczekiwanych artystów nie mogło zabraknąć grupy Lady Pank. Sama zapowiedź występu wywołała głośny okrzyk fanów. Zespół jest aktywny zawodowo już od blisko czterech dekad.
Tym razem otworzyli drugi dzień festiwalu swoimi największymi przebojami, czyli "Kryzysowa narzeczona" oraz "Mniej niż zero". Choć na scenie muzykom nie brakowało dobrej energii i uśmiechów, za kulisami Jan Borysewicz być znacznie chłodniejszy dla fotografów.
Po przybyciu do Amfiteatru zasłaniał twarz dłonią, by nie wykonano mu zdjęć. Nie zatrzymał się także na rozmowy z dziennikarzami. Na szczęście podczas występu publiczność i telewidzowie już w pełni mogli zobaczyć sławnego gitarzystę. Miejmy nadzieję, że zachowanie było tylko chwilowym zmęczeniem "życia gwiazdora". Artyści Opola 2024 potrafią zaskoczyć.
