Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja lifestyle quizy
Swiatgwiazd.pl > Newsy > Trump wyrzucił Zełenskiego z Białego Domu, a on od razu wskoczył w samolot. Nie leci do Kijowa
Kamila  Szamik
Kamila Szamik 01.03.2025 11:20

Trump wyrzucił Zełenskiego z Białego Domu, a on od razu wskoczył w samolot. Nie leci do Kijowa

Wołodymyr Zełenski, Donald Trump
fot. East News

Od wczoraj światowe media mówią o spotkaniu Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego. Zakończyło się wyrzuceniem prezydenta Ukrainy z Białego Domu. Po tym incydencie wsiadł do samolotu i udał się wprost do innego państwa. 

Wizyta Zełenskiego w Białym Domu

Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu, by negocjować umowę dotyczącą współpracy w zakresie eksploatacji ukraińskich zasobów mineralnych i surowców naturalnych. Donald Trump wyjaśnił, że celem porozumienia jest zrekompensowanie pomocy, jaką Stany Zjednoczone udzieliły Ukrainie, oraz zapewnienie bezpieczeństwa i stałej obecności amerykańskiej w regionie. Zgodnie z umową, powstanie wspólny fundusz, który wesprze odbudowę Ukrainy i jej długofalową stabilność gospodarczą. 

Mimo krytycznych uwag ze strony Donalda Trumpa i J.D. Vance’a, Wołodymyr Zełenski stanowczo bronił interesów swojego kraju. Ostatecznie jednak opuścił Biały Dom wcześniej, niż pierwotnie planowano, nie czekając na oficjalne pożegnanie od prezydenta USA. Amerykański sekretarz stanu zaapelował do Zełenskiego, by przeprosił Donalda Trumpa po ich napiętej wymianie zdań w Białym Domu w piątek. Senator Marco Rubio, który uczestniczył w spotkaniu w Gabinecie Owalnym, określił je mianem „porażki” i wezwał prezydenta Ukrainy do przeprosin.

Nie było potrzeby, by zachowywał się w tak konfrontacyjny sposób — powiedział Rubio w rozmowie z CNN - Jeśli zaczynasz mówić w tak agresywny sposób do człowieka, który przez całe życie zajmował się zawieraniem umów, to nie przekonasz go do negocjacji. Można odnieść wrażenie, że Zełenski wcale nie chce pokoju. Twierdzi, że chce, ale czy na pewno? — dodał senator. 

Zełenski odmówił przeprosin, mówiąc w piątek wieczorem w rozmowie z Fox News: 

Szanuję prezydenta i naród amerykański. Nie jestem pewien, czy zrobiliśmy coś złego.

Okazało się, że niestety ta sytuacja może niekorzystnie odbić się na całej Ukrainie. 

Donald Trump, Wołodymyr Zełenski, fot. East News
Donald Trump, Wołodymyr Zełenski, fot. East News
Biały Dom zażądał tego od Zełenskiego po awanturze z Trumpem. Odpowiedział jednym zdaniem Zełenski przerwał milczenie po awanturze z Trumpem. Przekazał to oficjalnie

Groźne konsekwencje dla Ukrainy

Okazało się, że Ukraina może ponieść poważniejsze konsekwencje w związku z wydarzeniami w Białym Domu, niż tylko pogorszenie stosunków. Administracja Donalda Trumpa rozważa wstrzymanie wszelkiej pomocy wojskowej dla Ukrainy, po komentarzach prezydenta Wołodymyra Zełenskiego wygłoszonych w Gabinecie Owalnym oraz jego rzekomej niechęci do negocjacji pokojowych – podaje „The Washington Post”, powołując się na anonimowe źródło w administracji. 

W przypadku podjęcia decyzji o wstrzymaniu pomocy, może to obejmować miliardy dolarów w postaci sprzętu wojskowego, w tym radarów, pojazdów, amunicji i pocisków, które miały zostać wysłane do Ukrainy. Źródło odrzuciło przypuszczenia, jakoby napięcie między Trumpem, Vance’em a Zełenskim było wcześniej zaplanowane. Zostało podkreślone, że podjęto próby uczynienia spotkania bardziej konstruktywnym, co potwierdza decyzja Trumpa o rezygnacji z oskarżenia Zełenskiego o bycie „dyktatorem”. Niedługo po publikacji tej informacji, rzeczniczka administracji Trumpa, Caroline Leavitt, potwierdziła, że Stany Zjednoczone wstrzymają pomoc wojskową dla Ukrainy, koncentrując się na negocjacjach pokojowych. Dodała, że decyzja zapadła w wyniku kontrowersji związanych z wizytą Zełenskiego.

Nie będziemy już po prostu wystawiać pustych czeków na wojnę w bardzo odległym kraju bez prawdziwego, trwałego pokoju — powiedziała dziennikarzom Leavitt. - Bardzo dobrze, że kamery były włączone, ponieważ Amerykanie i cały świat mogli zobaczyć, z czym prezydent Trump i jego zespół radzą sobie za zamkniętymi drzwiami podczas negocjacji z Ukraińcami — dodała.

Po sytuacji z Trumpem prezydent Ukrainy wsiadł do samolotu i wyleciał do innego kraju. Gdzie się udał i w jakim celu?

Zełenski po aferze z Trumpem udał się do innego kraju

Przypomnijmy, że brytyjski premier Keir Starmer zaprosił kilkunastu europejskich przywódców na niedzielny szczyt w Londynie, który ma na celu dalszą dyskusję na temat Ukrainy i bezpieczeństwa. 

Wśród zaproszonych gości znajduje się również premier Donald Tusk. Jak informuje biuro szefa brytyjskiego rządu, w niedzielę rano Starmer planuje odbyć telekonferencję z liderami państw bałtyckich, a następnie powita prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w swojej rezydencji na Downing Street 1.

Lot prezydenckiego samolotu A319 z lotniska Joint Base Andrews w USA do londyńskiego lotniska Stansted w Wielkiej Brytanii potrwa 6 godzin i 48 minut. Lądowanie oczekiwane jest za 4 godziny (przed godz. 10 czasu polskiego) — podała agencja.

W piątek biuro Starmera ogłosiło:

Premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer rozmawiał w piątek wieczorem z przywódcami USA i Ukrainy, Donaldem Trumpem i Wołodymyrem Zełenskim, po ich sprzeczce w Białym Domu.

Z oświadczenia wynika, że Wielka Brytania wciąż utrzymuje silne wsparcie dla Ukrainy, a Starmer „dokłada wszelkich starań, aby znaleźć sposób na osiągnięcie trwałego pokoju, opartego na suwerenności i bezpieczeństwie Ukrainy”.

Donald Trump, Wołodymyr Zełenski, fot. East News
Wołodymyr Zełenski, Donald Trump, fot. East News