Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja lifestyle quizy
Swiatgwiazd.pl > Newsy > W końcu jest i reakcja Andrzeja Dudy na kłótnię w Waszyngtonie. Tuż przed wylotem do USA nie przebierał w słowach
Magdalena Kaczmarska
Magdalena Kaczmarska 01.03.2025 19:35

W końcu jest i reakcja Andrzeja Dudy na kłótnię w Waszyngtonie. Tuż przed wylotem do USA nie przebierał w słowach

Wołodymyr Zełenski, Donald Trump, Andrzej Duda
fot. Mystyslav Chernov/Associated Press/East News, KAPiF

Cały świat bacznie śledził spotkanie Wołodymyra Zełenskiego i Donalda Trumpa. Zdania w sprawie są podzielone, a wielu czekało, aż głos zabierze Andrzej Duda, który może pochwalić się dobrymi relacjami z oboma przywódcami. Wreszcie przerwał milczenie i przekazał, co myśli o negocjacjach Ukrainy i Stanów Zjednoczonych. 

Spotkanie Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego

Wołodymyr Zełenski w miniony piątek udał się z wizytą do Stanów Zjednoczony, gdzie spotkał się z Donaldem Trumpem. Ich głównym celem było podpisanie umowy o partnerstwie w wydobywaniu zasobów naturalnych Ukrainy. Prezydent USA przekazał, że celem porozumienia jest rekompensata za pomoc, jaką Stany Zjednoczone udzieliły Ukrainie podczas trwającej tam wojny z Rosją.

Donald Trump jakiś czas temu zapowiedział, że zakończy wojnę na Ukrainie. Tego tematu nie mogło zabraknąć na spotkaniu i prezydent USA podkreślił, że gdyby nie wsparcie jego kraju, Ukraina przegrałaby już dawno. 

Gdybyście nie mieli naszego sprzętu wojskowego, ta wojna skończyłaby się w dwa tygodnie - powiedział Trump.

Tak, w trzy dni, Władimir Putin mi to mówił — odparł Zełenski. 

W spotkaniu udział wziął również wiceprezydent Stanów Zjednoczonych - James David Vance, który oczekiwał od prezydenta Ukrainy większej wdzięczności za pomoc. Całe spotkanie Trump skwitował następująco: 

Uznałem, że prezydent Zełenski nie jest gotowy na pokój, jeśli Ameryka jest zaangażowana, ponieważ czuje, że nasze zaangażowanie daje mu dużą przewagę w negocjacjach. Nie chcę przewagi, chcę POKOJU. Zlekceważył Stany Zjednoczone w naszym ukochanym Gabinecie Owalnym. Może wrócić, gdy będzie gotowy na pokój.

Wołodymyr Zełenski, Donald Trump, James David Vance
Wołodymyr Zełenski, Donald Trump, James David Vance, fot. Mystyslav Chernov/Associated Press/East News
Ostra reakcja Tuska na awanturę w Białym Domu. Głos zabrała też jego córka. Nie hamowała się Świat huczy o Trumpie i Zełenskim, a w życiu Donalda drama. Z tym mierzy się za kulisami

Donald Trump wspomniał o Polsce

Andrzej Duda 22 lutego również był w Waszyngtonie, gdzie spotkał się z Donaldem Trumpem. Towarzyszyli im również: Szef Gabinetu Prezydenta Marcin Mastalerek, Szef Biura Polityki Międzynarodowej Wojciech Kolarski oraz Zastępca Szefa Biura Polityki Międzynarodowej Nikodem Rachoń. 

Prezydent RP, mimo że spotkanie z Trumpem nie trwało długo, przyznał, że jest usatysfakcjonowany z rozmowy. Podkreślił, że głównym tematem było zakończenie konfliktu na Ukrainie. Z kolei Trump podczas spotkania z ukraińskim przywódcą wypowiedział się o Polsce w następujących słowach:

Jestem bardzo zaangażowany na rzecz Polski. Myślę, że Polska naprawdę stanęła na wysokości zadania i wykonała świetną robotę dla NATO. Jak wiesz, zapłacili więcej, niż musieli. To jedna z najlepszych grup ludzi, jakie kiedykolwiek poznałem. Jestem bardzo zobowiązany wobec Polski.

Andrzej Duda o spotkaniu Wołodymyra Zełenskiego i Donalda Trumpa

Prezydent RP może pochwalić się dobrymi relacjami zarówno z prezydentem Stanów Zjednoczonych, jak i Ukrainy. Wielu było więc ciekawych, jak odniesie się do ich rozmowy, w której doszło do kłótni. Mocna wymiana zdań dotyczyła rzekomego braku wdzięczności za pomoc ze strony Zełenskiego, zaś kolejnym wrażliwym tematem okazał się strój prezydenta Ukrainy.

 Jako jedyny zrezygnował z garnituru, którego nie ubiera od czasu agresji Rosji na Ukrainę. Ponadto Trump stwierdził, że działania Wołodymyra mogą skutkować III wojną światową. 

Nie mów nam, co mamy czuć. Próbujemy rozwiązać problem. Nie mów nam, co mamy czuć. Nie jesteś w pozycji, aby dyktować. To właśnie robisz — powiedział Trump w rozmowie z Zełenskim.

Andrzej Duda na konferencji prasowej skomentował rozmowę przywódców, jednak nie odniósł się bezpośrednio do ich kłótni. 

Rosja dokonała pełnoskalowej potem agresji na Ukrainę w 2022 roku i od tego czasu tak naprawdę nikt nie umie tej agresji zatrzymać. Prezydent Donald Trump zdecydował się podjąć próbę, w moim osobistym przekonaniu, patrząc na dotychczasowe doświadczenia, ja nie widzę innej siły na świecie poza Stanami Zjednoczonymi, które byłyby w stanie rosyjską agresję zatrzymać, biorąc pod uwagę i możliwości wsparcia Ukrainy, którymi dysponują Stany Zjednoczone, jak również przede wszystkim potencjał militarny Stanów Zjednoczonych i gospodarczy Stanów Zjednoczonych. Te możliwości są rzeczywiście nieporównywalne z żadnymi innymi - stwierdził. 

Prezydent RP wyjawił także, że kontaktował się z Wołodymyrem Zełenskim przed jego spotkaniem z Donaldem Trumpem. 

Rozmawiałem przed moim zeszłotygodniowym wylotem do Stanów Zjednoczonych z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim. Zamieściłem komunikat po tej rozmowie, w którym zrelacjonowałem mniej więcej to, co powiedziałem prezydentowi Wołodymyrowi Zełenskiemu, że uważam, że powinien prowadzić z prezydentem Donaldem Trumpem spokojne, konstruktywne negocjacje - przekazał Andrzej Duda. 

Prezydent RP zauważył również, że Donald Trump jest biznesmenem i przez całe życie zdobył ogromne doświadczenie w tym kierunku, dlatego negocjacje z nim również przebiegają w taki sposób. 

To jest pewien rodzaj targowania się, bo prezydent Donald Trump całe swoje życie profesjonalne spędził jako wielkiego formatu biznesmen, jest miliarderem amerykańskim, więc cóż tu wiele mówić. To jest jego doświadczenie życiowe, zawodowe i w sposób biznesowy działa. Powiedziałem Wołodymyrowi, że uważam, że trzeba się do tego po prostu dostosować i szukać porozumienia z nim, szukając wspólnego rozwiązania, także na zasadzie amerykańskiej zasady, że można ustalić takie warunki, że obie strony na tym wygrają - dodał. 

KAPIF_oryginal_K1146721F.jpg
Andrzej Duda, fot. KAPiF