Żałoba w "Barwach szczęścia". Śmierć dwojga aktorów zmieniła plany produkcji

"Barwy Szczęścia" w Telewizji

"Barwy szczęścia" to polski serial telewizyjny, którego akcja toczy się w Warszawie. Opowiada o życiu mieszkańców osiedla "Pod sosnami", znajdującego się przy ulicy Zacisznej. Wśród bohaterów znajdują się zarówno młodsze, jak i starsze pokolenia. Serial jest emitowany na TVP 2 od 2007 roku.

W produkcji przewinęło się wiele znanych osobistości z polskiego show-biznesu, takich jak Katarzyna Glinka, Izabela Kuna czy Olaf Lubaszenko. Widzowie przez lata mocno związali się z postaciami serialu.

Andrzej Glazer nie żyje. Aktor znany z serialu "Barwy szczęścia" miał 73 lata Czytaj dalej Kim był Edmund Karwański? "Złotopolscy", "Barwy szczęścia", kariera teatralna Czytaj dalej

Co stanie się w nowym odcinku "Barw Szczęścia"?

Gdy Szczepan dowiaduje się, że Asia zakończyła kurs z zarządzania sekretariatem, natychmiast oferuje jej pełnoetatową posadę asystentki. Broda planuje wziąć udział w konkursie "Szoku" na deser czekoladowy, przez co zaniedbuje swoje obowiązki w barze SezoNowym. 

Żabcia, zirytowana jego zachowaniem, decyduje się go zwolnić. Później Ania zwierza się Sławce, że prowadzenie własnego biznesu nie daje jej spełnienia, a ona tęskni za szalonymi chwilami spędzonymi z Ryśkiem. Po wyjściu ze szpitala Mirek chce jak najszybciej rozpocząć rehabilitację, jednak lekarz przestrzega go, że musi być cierpliwy, aż rana się zagoi. Wzburzony junior wyładowuje swoje frustracje na Damianie.

Niestety widzowie musieli pożegnać dwoje uwielbianych aktorów. 

Dwoje aktorów "Barw Szczęścia" odeszło. Co się stanie z ich postaciami?

Nowe odcinki serialu przebiegają w atmosferze żalu. Widzowie pożegnali się z dwiema kluczowymi postaciami. W 3055. odcinku "Barw szczęścia" rodzeństwo Pyrków usłyszało smutną wiadomość o śmierci dziadków, Teresy i Fryderyka Struzików. Wątek ten nie będzie kontynuowany, ponieważ zmarli aktorzy, którzy odgrywali te role, Jolanta Lothe i Paweł Nowisz. 

Choć od ich śmierci minęło już trochę czasu, produkcja dopiero teraz podjęła decyzję o dalszych losach ich postaci. Paweł Nowisz, który wcielał się w Fryderyka, zmarł w 2021 roku. Aktor był znany z ról w filmach takich jak "Chopaki nie płaczą", "Czterdziestolatek", "Kiler" oraz "Kogel-mogel". Fani w szczególny sposób pożegnali go, a po jego śmierci na fanpage'u "Barw szczęścia" pojawił się długi wpis.

Z trudnym do wyrażenia żalem zawiadamiamy o śmierci pana Pawła Nowisza, wybitnego aktora teatralnego, filmowego i telewizyjnego, naszego przyjaciela. Mieliśmy zaszczyt pracować z panem Pawłem na planie naszego serialu, w którym od lat tworzył niezapomnianą postać Fryderyka Struzika. Będziemy wspominać tę wspólną pracę z sentymentem i podziwem dla talentu i osobowości pana Pawła. Składamy najszczersze wyrazy współczucia rodzinie i bliskim - czytamy.

Zanim Paweł Nowisz objął rolę Fryderyka, postać tę w serialu odgrywał Jan Hencz. Tym razem jednak produkcja postanowiła nie kontynuować tej praktyki i całkowicie zakończyć ten wątek. W 2022 roku, w wieku 79 lat, zmarła Jolanta Lothe, która występowała na scenach teatrów w całej Polsce. Można było podziwiać ją w takich produkcjach jak "Potop", "Rejs" czy "Polowanie na muchy".