Żona Nawrockiego przerywa milczenie. W końcu mówi wprost o kandydaturze męża
Karol Nawrocki aktywnie prowadzi kampanię przed wyborami prezydenckimi. Jego żona nagle otworzyła się przed wszystkimi. Nie przebierała w słowach.
Karol Nawrocki kandydatem na prezydenta
Wybory prezydenckie w Polsce wywołują ogromne emocje, głównie za sprawą dwóch głównych kandydatów reprezentujących największe partie polityczne. Prawo i Sprawiedliwość postawiło na Karola Nawrockiego, natomiast Koalicja Obywatelska nominowała Rafała Trzaskowskiego.
j. Obie strony intensywnie prowadzą kampanię, organizując spotkania w całym kraju, aby przybliżyć Polakom sylwetki kandydatów i ich wartości. Karol Nawrocki, do tej pory stosunkowo mało znany, zaczyna zwracać uwagę wyborców, m.in. dzięki dobrym relacjom z osobami takimi jak Dominika Chorsińska.
W walce o prezydenturę liczy się każde wsparcie, dlatego kandydat PiS ruszył w trasę po kraju, by nawiązać kontakt z wyborcami. Podczas jednego ze spotkań Nawrocki, pełniący funkcję prezesa Instytutu Pamięci Narodowej, przedstawił swoje stanowisko w kwestiach etycznych, takich jak aborcja, eutanazja czy in vitro.
A jak wygląda jego życie prywatne?
Małżeństwo Karola Nawrockiego
Karol Nawrocki jest mężem Marty, z którą wspólnie wychowuje dwoje dzieci – syna Antoniego i córkę Katarzynę. Ponadto para otoczyła opieką Daniela, syna Marty z jej poprzedniego związku. Kandydat na prezydenta wielokrotnie publicznie podkreślał niezwykłą odwagę swojej żony.
38-letnia Marta Nawrocka jest absolwentką Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Gdańskiego. Od lat pracuje w Krajowej Administracji Skarbowej, gdzie zajmuje się kontrolą sektora naftowego i spirytusowego oraz zwalczaniem nielegalnego hazardu. Wcześniej była związana ze Służbą Celną.
Według informacji uzyskanych przez Politykę, Nawrocka jako funkcjonariuszka w mundurze w dziale kontroli Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Gdyni miała uprawnienia do noszenia broni. Obecnie, pracując na stanowisku młodszej ekspertki, zarabia około 5,5 tysiąca złotych brutto.
Dopiero teraz się o niej mówi na korytarzach, że ma ambicje na pierwszą damę - mówi informator tygodnika “Polityka”.
Teraz Marta Nawrocka nareszcie odezwała się publicznie o kampanii prowadzonej przez męża.
Marta Nawrocka szczerze o mężu
Podczas gdy Karol Nawrocki brał udział w konferencji w Kętrzynie na Mazurach, jego żona zachęcała mieszkańców Gdańska do składania podpisów na listach poparcia dla niego.
Nie wyobrażam sobie, by nie wspierać mojego męża w tej ważnej drodze. Na czas kampanii wyborczej zawiesiłam swoje życie zawodowe, zatem bez wątpienia Karol może na mnie liczyć. Oczywiście w tym czasie chciałabym poznać Was, ale też mam nadzieję, że Wy poznacie mnie - mówi "SE" Marta Nawrocka.
W zamian za złożenie podpisu kandydatka na pierwszą damę rozdawała ulotki wyborcze i smycze, a także chętnie pozowała do zdjęć z sympatykami. Jednocześnie w piątek podpisy na listach poparcia Karola Nawrockiego zbierali jego synowie.
