Blaski i cienie życia Poli Raksy. Gwiazda pomimo wieku nadal wygląda obłędnie
Pola Raksa, a właściwie Apolonia Raksa jest niewątpliwą ikoną polskiego kina. Publiczność pokochała ją za rolę Marusi w serialu “Czterej pancerni i pies”. Gwiazda mimo podeszłego wieku nadal oczarowuje swoim wyglądem. Od zawsze mówiono o jej wdziękach, seksapilu i czarującym uśmiechu, jednak postrzeganie przez pryzmat urody i tzw. aktorska szufladka stały się jej przekleństwem. Czy właśnie to spowodowało decyzję o wycofaniu się przez nią ze świata show-biznesu?
Kariera Poli Raksy
Gwiazda nigdy nie marzyła o karierze aktorskiej. Jej przygoda z kinem rozpoczęła się, gdy reżyserka Maria Kaniewska, wypatrzyła ją na okładce magazynu “Dookoła świata” i zaproponowała artystce rolę w filmie “Szatan z siódmej klasy”. Tak oto w 1960 r. Apolonia Raksa zadebiutowała w wielkim kinowym hicie. Właśnie wtedy ze studentki polonistyki zmieniła się w rozchwytywaną gwiazdę filmową.
Aktorce posypały się propozycje, zagrała między innymi u Andrzeja Wajdy - jednego z najsłynniejszych reżyserów na świecie. Następnie przyszła kolej na przełomowy występ w serialu “Czterej pancerni i pies”, który zapewnił jej status jednej z największych gwiazd ówczesnego kina.
Ciekawostką jest, że na początku Pola Raksa nie była przekonana do tej roli, ponieważ bała się, że widzowie źle odbiorą graną przez nią postać. Oczywiście stało się zupełnie odwrotnie. Serialowa Maria Kos podbiła serca widzów.
“Pierwsza naiwna” nie tylko w życiu zawodowym?
Po latach łatka Marusi zaczęła jej ciążyć. Czuła, że rola zaczęła ją w pewnym sensie ograniczać. W licznych wywiadach chętnie opowiadała, że po jej pierwszych filmach uznano, że powinna grać wyłącznie postacie dziewcząt pięknych, prostych, o łagodnym sercu, a więc typ ról, które potocznie określa się mianem “pierwsza naiwna”. Podkreślała, że tak zaszufladkowany aktor zaczyna wzdychać do kreacji czarnych charakterów.
Raksa jest dowodem na to, że uwielbienie publiczności nie zawsze daje szczęście. Jej sukcesy w życiu zawodowym nie przełożyły się na powodzenie w sferze prywatnej. Przez sześć lat była żoną słynnego operatora Andrzeja Kostenki. Kiedy małżeństwo zakończyło się przez zdradę artysty, postanowiła, że nigdy więcej nie wyjdzie za mąż, ponieważ zbyt wiele kosztował ją ten bolesny cios. Mimo kilku płomiennych romansów kobieta dotrzymała obietnicy i nigdy nie wstąpiła w kolejny związek małżeński.
Życie na własnych warunkach
W 1993 r. artystka zrezygnowała z kariery i wycofała się całkowicie z życia publicznego. Miłość do aktorstwa zamieniła na pasję do sztuk pięknych, mianowicie zajęła się projektowaniem ubrań. Przez kilka lat prowadziła także swoją rubrykę o modzie w dzienniku "Rzeczpospolita". Później jednak porzuciła oba zajęcia, zmęczyło ją wieczne bycie na świeczniku więc postanowiła uciec od blasku fleszy. Przeniosła się do Kałuszyna na Mazowszu, gdzie posiada piękny dom z wielkim ogrodem.
Niewiele wiadomo o tym, co obecnie dzieje się u aktorki. Od lat nie udziela wywiadów, nie pokazuje się publicznie, a nawet zerwała kontakty z licznymi znajomymi. Nieliczne zdjęcia z ostatnich lat pokazują jednak, że artystka mimo podeszłego wieku nadal olśniewa urodą. Gwiazda zdecydowała się na życie na swoich warunkach, a nie na warunkach świata show-biznesu i wygląda na to, że wreszcie odzyskała spokój.
