Burza pod zdjęciem Chorosińskiej z komunii Jana Pawła. "Czy to ten syn ze zdrady?"
Dominika Chorosińska przekonywała z mężem, że “wierność jest sexy”, mimo że oboje dopuścili się zdrady. Teraz posłanka PiS pokazała syna, a w komentarzach znowu wytykają jej hipokryzję.
Dominika Chorosińska: aktorka i polityczka
Dominika Chorosińska zaczynała jako aktorka, absolwentka Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie. W serialu “M jak miłość” wcielała się w Ewę, kochankę Krzysztofa Zduńskiego. Wydaje się, że to tę rolę internauci pamiętają jej do dziś, a nie jej późniejsze polityczne osiągnięcia. W 2010 znalazła się w składzie komitetu poparcia Jarosława Kaczyńskiego na prezydenta, a potem było tylko ciekawiej.
Chorosińska dostała się do Sejmu IX kadencji z listy PiS, a w 2023 powtórzyła sukces parlamentarny. W swojej karierze politycznej ma takie “osiągnięcia”, jak głosowanie za projektem antyaborcyjnym Kai Godek. Dominika sprawdza się też jako mama sześciorga dzieci, z których tylko pięcioro pochodzi z jej małżeństwa. Co mówi o małżeńskiej zdradzie? Te słowa zapamiętano jej na długo, szczegóły poniżej.
Tyle Dominika Chorosińska dostała odprawy. Niezła suma jak za dwa tygodnie pracy Skończyło się ministrowanie. Chwilę po przegranej Dominika Chorosińska podbiegła do Morawieckiego. Musiała się nieźle zdziwićDominika Chorosińska i jej mąż zdradzili, uratowała ich święta
Dominika poznała Michała Chorosińskiego jeszcze na studiach na PWST w Krakowie. Razem doczekali się pięciorga dzieci: Nastazji, Matyldy, Piotra, Jana Pawła i córki, której imienia nie ujawnili. Była aktorka ma jednak jeszcze syna Józefa. Chłopiec jest owocem romansu Chorosińskiej z 10 lat od niej starszym kompozytorem Tomaszem Hynkiem. Nie przeszkadzało to jej brać udział w kampanii społecznej “Wierność jest sexy”.
Michał Chorosiński wybaczył Dominice zdradę, a jej trzecie dziecko, Józefa, uznał za swojego. Być może dlatego, że sam także dopuścił się zdrady. Posłanka PiS wyznała w “Życiu na gorąco”, kto uratował jej małżeństwo. Okazało się, że była to święta Faustyna.
Najpierw zaczęła mnie rozsadzać tęsknota za sakramentami. Pewnego dnia na targach książki przypadkowo natknęłam się na Dzienniczek s. Faustyny. Przeglądając go, znalazłam zdanie, że mogą przyjść do mnie najwięksi grzesznicy. Poczułam, że zalewa mnie strumień boskiej miłości. Dziś uważam, że to m.in. s. Faustyna uratowała moje małżeństwo – przekonywała Dominika.
Teraz Chorosińska pokazała zdjęcie z synem z Pierwszej Komunii. Jak zareagowali internauci? Takich słów się raczej nie spodziewała, cytujemy je poniżej.
Interauci wytykają Dominice Chorosińskiej przeszłość
Chorosińska pokazała zdjęcie z synem Janem Pawłem, który niedawno uczestniczył w sakramencie Pierwszej Komunii. Dominika ogłosiła, że właśnie zakończyli Biały Tydzień w sanktuarium maryjnym w Szymanowie.
Dziś zakończyliśmy Biały Tydzień w pięknym miejscu – Sanktuarium Matki Bożej Jazłowieckej
To był piękny czas – pochwaliła się posłanka.
Biały Tydzień to okres po przyjęciu komunii, w którym rodziny katolickie mają umacniać dziecko w wierze. Wiąże się ze specjalnymi modlitwami i obrzędami. Jednak część internautów nie zwróciła zupełnie uwagi na religijny aspekt wpisu.
- Czy to ten syn ze zdrady? – zapytała jedna z osób.
- Myślę, że to nie twoja sprawa – odpowiedziała jej kolejna internautka.
- Jeśli ktoś się obnosi z życiem prywatnym, musi się liczyć z takimi pytaniami – odparowała pytająca.
Co sądzicie o tej sytuacji?
