Ciężarna Patrycja Sołtysik wyznaje: "To nie był nasz czas". Przykre

Andrzej i Patrycja Sołtysik: historia związku, syn

Kiedy Andrzej Sołtysik po raz pierwszy pokazał się publicznie z Patrycją Czop, nie było końca krytycznych komentarzy. Wszystko przez to, że parę dzielą 24 lata różnicy. Czas jednak pokazał, że ich związek okazał się szczęśliwy i pełen miłości. Pobrali się w 2015 roku. Patrycja, trzecia żona Andrzeja, przybrała jego nazwisko. Wkrótce na świecie pojawił się ich syn, Stanisław Wiktor.

Sołtysikowie wielokrotnie opowiadali w wywiadach, że chłopiec urodził się dzięki metodzie in vitro, a jego pojawienie się na świecie było dla nich prawdziwym cudem. Dziś Staś ma już 9 lat. Niedawno Andrzej w programie Portalu Parentingowego “Mali Dorośli” opowiedział o synu: 

Jego idolem muzycznym jest Elton John. Dlatego, że obejrzeliśmy ten film o Eltonie Johnie, który był w jakimś streamingu. […] I mu się spodobał. I słuchajcie, do tego stopnia, że udało nam się dostać bilety na ostatnie koncerty Eltona Johna w Kolonii w zeszłym roku. Kupiliśmy, polecieliśmy i Staszek był tam przebrany w taki kostium koncertowy i był na tym koncercie Eltona Johna – chwalił się dziennikarz.

Niedawno Patrycja ogłosiła radosne wieści. Okazało się, że jest w kolejnej ciąży! Jednak i ta okupiona była wielkim smutkiem i lękiem, szczegóły poniżej.

Andrzej Sołtysik znów zostanie ojcem. Żona dziennikarza pokazała zdjęcia z ciążowym brzuchem Czytaj dalej Andrzej Sołtysik pierwszy raz rozgadał się o synku! "Jest złośliwym dzieckiem". Wyjaśnił, skąd bierze ta cecha Czytaj dalej

Andrzej i Patrycja Sołtysik znowu spodziewają się dziecka

20 kwietnia żona Andrzeja Sołtysika poinformowała na Instagramie, że wraz z mężem spodziewają się dziecka. Przy okazji opublikowała też kilka zdjęć, na których wyraźnie widać ciążowy brzuszek.

Mieszanka ogromnej radości, miłości, wciąż niedowierzania i lęku, który nie zniknie pewnie do samego porodu. Okazuje się, że dziewięć lat po narodzinach Stasia naszą rodzinkę nareszcie uzupełni najbardziej wyczekiwany, wywalczony i już bardzo kochany przez starszego brata mały człowiek. Nasz prywatny Cud ( miłości i medycyny). Czekamy maluszku! – pisała Patrycja.

Sołtysik zaapelowała też do mediów, by pisały w jej przypadku nie o drugiej ciąży, lecz kolejnej. Przypomniała w ten sposób, że w przeszłości doświadczyła kilku poronień. W majówkę zdobyła się na niezwykle szczery wpis, a jedno wyznanie łamie serce, cytujemy je poniżej.

Słodko-gorzki wpis Patrycji Sołtysik w majówkę

Patrycja opublikowała w samym środku majówki nowy wpis. Stwierdziła w nim, że maj oznacza dla niej oraz Andrzeja coraz bliższy termin porodu. Dni mijają jej bardzo szybko i już wkrótce będzie musiała wziąć się do realizacji wszystkiego, co chce załatwić przed porodem.

A skoro mamy maj, to mamy coraz mniej czasu! Kiedy te tygodnie i miesiące zleciały? Robi się coraz gęściej z czasem. Także chwila majówkowego odpoczynku i mamuśka bierze się do roboty! Oby tylko dzidziuś współpracował i wszystko, co mam zrobić “przed”, udało się zrealizować – napisała Sołtysik.

Niżej podzieliła się jednak wyznaniem, które już nie jest optymistyczne i pełne humoru.

Równo rok temu też byłam w ciąży. Nie zapominam (wręcz przeciwnie), ale myślę sobie, to nie był (jeszcze) nasz czas – napisała na koniec.

Fani Patrycji i Andrzeja Sołtysików natychmiast ruszyli ze wsparciem i gratulacjami:

• Chyba z żadnej “celebryckiej” ciąży nie cieszyłam się tak jak z Twojej! Zasługujesz na tego bąbelka.
• Wszystko ma swój czas. Cieszę się razem z wami.
• Dokładnie, wszystko w swoim czasie.
• Pięknie Pani w ciąży wygląda, szczęśliwego rozwiązania życzę – czytamy w komentarzach.

Nasza redakcja dołącza do tych życzeń i gratulacji!