Danuta Martyniuk kupuje buty w USA
Danuta Martyniuk lubi otaczać się modą
Po zakup butów i torebek najchętniej wybiera się za granicę
Niewykluczone, że podobne dogodności w przyszłości umożliwią jej działania męża
Zenon Martyniuk regularnie opłaca składki i spodziewa się dużej emerytury
W rozmowie z tygodnikiem “Rewia” Danuta Martyniuk pokusiła się o parę słów na temat swych modowych upodobań. Żona “króla disco polo” przyznała się bowiem do dużego zainteresowania światem mody. Po markach, jakie widnieją na liście jej ulubieńców, można domyślać się, że na nowe ciuszki i dodatki Danuta Martyniuk wydaje mnóstwo pieniędzy.
Danuta Martyniuk o zamiłowaniu do mody. “Lubię dobrze wyglądać“
Danuta Martyniuk należy do grona tych postaci polskiego show-biznesu, które ochoczo gromadzą kosztowne elementy stroju. Żona lidera zespołu “Akcent” czuje się w modnych ubraniach pewnie, a dodatkową przyjemność sprawia jej otaczanie się wyrazistym zapachem perfum. Gdy zamierza już wydać nieco pieniędzy, stawia na marki światowej sławy.
- Lubię dobrze wyglądać i pięknie pachnieć. Wybieram takie marki jak Louis Vuitton, Coco Chanel, Prada, Burberry. Uważam, że one najlepiej leżą na kobiecie - mówiła Danuta Martyniuk w rozmowie z “Rewią”.
To, co dobre, nie zawsze przychodzi łatwo. Okazuje się bowiem, że polskie sklepy nie posiadają tak szerokiego asortymentu, jak te za granicą. Właśnie dlatego Danuta Martyniuk niekiedy spędza wolne chwile w samolocie, po zakupowe "łupy" podróżując nawet za ocean. Lubi nabywać buty w Stanach Zjednoczonych, a po najlepsze jej zdaniem torebki ma latać do Belgii.
Naturalną koleją rzeczy samo nasuwa się pytanie o to, jak na zamiłowanie do luksusowych dóbr i “wypadów” za granicę w celu ich kupna zapatruje się mąż Danuty Martyniuk. Żona muzyka zapewniała, że partner akceptuje jej decyzje. Podczas samych zakupów zwykle nie jest jednak zbyt pomocny.
- Zenkowi podobam się we wszystkim. Czasem się go radzę, którą sukienkę kupić, ale on - jak to facet - mówi, że i ta ładna, i ta ładna, więc muszę kierować się własnym gustem. Bo z pomocy specjalistów nie korzystam - podkreśla Danuta Martyniuk.
Na duże zachcianki duże pieniądze
Niewykluczone, że do realizacji modowych celów Danuty Martyniuk przyczyni się za parę lat zapobiegliwość jej męża. Podczas gdy wiele gwiazd polskiego show-biznesu otwarcie skarży się na skandalicznie niskie comiesięczne wypłaty świadczeń emerytalnych (wśród nich znajdują się na przykład Karol Strasburger czy Krzysztof Cugowski otrzymujący niewiele ponad 1 tys. złotych), Zenek Martyniuk po zakończeniu kariery będzie mógł liczyć na niezłą sumkę.
Problem niskich emerytur polskich artystów w dużej mierze wynika z umów, jakie zawierają w trakcie kariery piosenkarze, aktorzy i inni przedstawiciele branży rozrywkowej. Są to bowiem umowy cywilno-prawne. Siłą rzeczy odprowadzane przez nich składki są zatem bardzo niskie.
Gwiazdor disco polo miał niedawno wyjawić, że od lat regularnie opłaca składki kwotą ok. 4 tys. złotych. Ze wstępnych szacunków wynika zatem, że w przyszłości Zenek Martyniuk będzie mógł pochwalić się emeryturą w wysokości 5 tys. złotych. To zadziwiająco duża suma w porównaniu do tej, jaką otrzymuje wielu polskich seniorów, niekoniecznie tych związanych zawodowo z przemysłem rozrywkowym. Ok. 300 tys. polskich emerytów bieduje bowiem na żałośnie niskich wypłatach świadczeń emerytalnych niższych od tych minimalnych, czyli 1,2 tys. zł.
Artykuły polecane przez redakcję ŚwiatGwiazd.pl:
Źródło: Dziennik, o2.pl
