Doda straciła cały majątek. Prokuratura była bezlitosna dla wokalistki. Została bez środków do życia
Doda obecnie nie może narzekać na to, co dzieje się w jej życiu zawodowym i prywatnym. Gwiazda przekazała jednak, że straciła cały majątek. Prokuratura była bezlitosna. Co się stało?
Doda i jej sukcesy w 2023 roku
Doda miniony rok może zaliczyć do naprawdę udanych zawodowo i prywatnie. Gwiazda świętowała sukces swojej płyty Aquaria, która nawet kilkanaście miesięcy po tym, jak pojawiła się na rynku, jest najczęściej kupowanym krążkiem.
Gwiazda może się też pochwalić kultowym muzycznym duetem. Wspólnie ze Smolastym nagrali piosenkę “Nim zajdzie słońce”, która okazała się jednym z największych hitów ostatnich miesięcy. W rozgłośniach radiowych nie miała sobie równych, a tak samo było też w serwisach streamingowych.
Końcówkę tego idealnego roku zwieńczyła trasa koncertowa Aquaria Tour. Doda najpierw zagrała kilka koncertów w Warszawie, a teraz z wielkim show, jakie przygotowała, objeżdża największe polskie miasta.
Miała w niej iść do ślubu, a trafiła na wyprzedaż. Doda oddała suknię ślubną do sprzedaży. Maksymalnie obniżyła cenę Doda oficjalnie pokazała się z Pachutem! Ale czy tak wygląda szczęście? Tylko spójrzcie jego minęDoda kończy muzyczną karierę
Niestety chociaż Aquaria Tour jest niesamowitym widowiskiem, to dla fanów piosenkarki jest również powodem do wielkiego smutku. Gwiazda podczas wizyty w “Dzień Dobry TVN” ogłosiła, że kończy muzyczną karierę.
Cieszę się, że mogę tak zakończyć i zapieczętować moją przygodę z estradą. Jest to ogromna przyjemność, bo robię to głównie ze względu na to, żeby zobaczyć szok swoich fanów pod sceną, że w Polsce da się zrobić coś takiego i przede wszystkim da się zrobić przede wszystkim coś, co zaskoczy – powiedziała.
Nie wyklucza jednak, że skorzysta z ciekawych propozycji.
Chciałam zakończyć z przytupem, chociaż oczywiście rzucam rękawicę, jeśli kiedykolwiek znajdzie się budżet i ktoś mi da parę milionów złotych, żebym przebiła ten koncert, to ja to zrobię z przyjemnością, bo ja uwielbiam wymyślać piękne rzeczy. Moim największym marzeniem jest zrobić Las Vegas w Warszawie i robić co roku, co sezon jeszcze większe show, tak żeby przyjeżdżali tu i się na nas uczyli – skwitowała.
Zdradziła również, czym postanowiła się teraz zając i na czym zamierza się skupić w przerwie od muzyki.
Będę skupiać się na swojej marce, na moich perfumach. Fani czekali wiele lat, by w końcu pachnieć jak Doda. Poświęcę się temu, ale też muzyka będzie dla mnie bardzo ważna - powiedziała w DDTVN.
Na brak pracy artystka zdecydowanie nie może narzekać. Niedawno wystartowała z własną audycją radiową w RMF FM. Przekazała tam przykrą informację.
Doda straciła majątek. Co się stało?
Kilka tygodni temu Doda zapowiedziała, że w RMF FM pojawi się jej autorska audycja pod nazwą “DodaPhone”. Słuchacze i fani mogą dzwonić do swojej ulubienicy z każdym życiowym problemem.
Wiadomo, że sama sporo już przeszła zarówno zawodowo jak i prywatnie, dlatego nie dziwi, że chce dzielić się własnymi doświadczeniami, które mogą pomóc innym. W ostatniej audycji opowiedziała o finansowych problemach. Przez byłego męża i jego długi Doda straciła majątek, na który pracowała latami.
Zawartość portfela i jego konta bankowego nie pozycjonuje człowieka. Ja byłam na górze, na dnie, na fali, pod falą. I jeszcze pod mułem się zdarzało. Potrafiłam mieć miliony, a za chwilę miałam zero. Potrafiłam zarabiać naprawdę ogromne pieniądze, a za chwilę wszystko zabrała mi pani prokurator przez długi mojego byłego męża. Naprawdę, pieniądze są, a za sekundę ich nie ma. A charakter człowieka zostaje na zawsze i to, ile jesteśmy w stanie dać z siebie, wiedząc, że nie dostaniemy nic w zamian - powiedziała Doda na antenie radia.
Teraz, chociaż nie narzeka na finanse, to żyje znacznie skromniej. Po tym, co ją spotkało, postanowiła wszystko przewartościować.
Ja po prostu żyję skromnie. Przewartościowałam moje życie, a więc i finanse. Wyszło mi to na dobre. Lepiej mi się żyje, gdy wydaję mniej. Wolę zainwestować w coś, co zostaje na wieki i dzięki czemu zapamiętają mnie jako artystkę, która robiła największy rozpierdziel na scenie, a nie przez to, jak jestem ubrana, jaką mam torebkę, czy jakim jeżdżę samochodem. Noszę swoje ubrania sprzed lat. A samochód mam w leasingu - wyjaśniła.
Widać, że gwiazda wiele w życiu zniosła i wyszła z tego obronną ręką. Jej rady mogą okazać się bardzo cenne dla słuchaczy.