Dorota Zawadzka mieszkała w namiocie, teraz pochwaliła się pierwszą nocą w domu. Tak wyglądają jej wnętrza
Dorota Zawadzka wyprowadziła się z Warszawy z powodu sytuacji finansowej. Przez ostatnie 100 dni gwiazda mieszkała w namiocie, ale obecnie może już pochwalić się nowym domem. “Superniania” postanowiła zaprezentować fanom swoje wnętrza.
Dorota Zawadzka opuściła Warszawę
Dorota Zawadzka dała się poznać przed laty całej Polsce dzięki hitowemu programowi “Superniania”. Psycholożka zdobyła ogromną popularność, pomagając rodzicom z problemami wychowawczymi ich dzieci i dążąc do wzajemnego porozumienia.
Obecnie gwiazda nie występuje już w telewizji, ale wciąż pozostaje w kontakcie ze swoimi wielbicielami poprzez kanały mediów społecznościowych, dzięki którym mogą dowiedzieć się, jak wygląda dziś jej życie. A dzieje się w nim całkiem sporo - jakiś czas temu Zawadzka zdecydowała się bowiem opuścić Warszawę. Wszystko z powodu sytuacji finansowej.
Dorota Zawadzka zamieszkała w namiocie
Dorota Zawadzka, tak jak wielu innych Polaków, poniosła konsekwencje kredytu zaciągniętego we frankach. W pewnym momencie wraz z rodziną podjęła decyzję, by spłacić zobowiązania i postanowiła sprzedać swoje mieszkanie w Warszawie.
Dobijał nas kredyt frankowy. Zaczęło się więc nieco ponad rok temu od ugody z bankiem. Sprzedanie mieszkania nabrało finansowego sensu. Po spłacie kredytu zostałoby nam trochę grosza, by myśleć o nowym starcie. Przed ugoda było to niemożliwe (…) Sprzedaliśmy więc warszawskie lokum, wyprowadziliśmy na wieś, wynajęliśmy tam mieszkanie i rozpoczęliśmy poszukiwania nowego miejsca do życia - tłumaczyła na Facebooku “Superniania”.
Po wytężonej eksploracji terenu w całej Polsce, rodzinie Doroty Zawadzkiej udało się odnaleźć wymarzony dom w województwie łódzkim. Wymagał on jednak sporego remontu - w związku z tym, psycholożka zdecydowała się zamieszkać… w namiocie.
Dorota Zawadzka pokazała wnętrza nowego domu
“Kemping” Doroty Zawadzkiej trwał okrągłe 100 dni, ale dziś gwiazda może już w końcu zamieszkać w swoich własnych czterech ścianach. Na swoim Facebooku pochwaliła się pierwszymi zdjęciami wnętrz.
Póki co, stan domu jest jeszcze dość surowy, ale wyobrazić możemy sobie, że już wkrótce stanie się prawdziwym królestwem rodziny “Superniani”. Przed psycholożką jeszcze wiele pracy, ale nareszcie jest już w pełni na swoim.
Mamy siebie i za nami kolejny ważny partnerski egzamin zdany na szóstkę.
Mamy dom a w nim nowy ocieplony dach, prąd, wodę, nowe okna i drzwi. Pod podłogą plątanina rurek zapewni nam ciepło a piec ciepłą wodę. Na dniach stanie prysznic i w końcu będzie luksusowo - żartowała Dorota Zawadzka.
