"Dziewczyny z Dubaju" podbijają rosyjskie kina. Co na to Sadowska i Doda?

"Dziewczyny z Dubaju" podbijają rosyjskie kina

"Dziewczyny z Dubaju" to film skupiający się na zorganizowanej prostytucji Polek z arabskimi szejkami. Proceder ten miał miejsce w 2015 roku, a światło dzienne rzucił na sprawę Piotr Krysiak, który napisał o tym książkę. Na podstawie książki powstał film, którego produkcją zajęła się Dorota Rabczewska oraz Emil Stępień, a za reżyserię odpowiada Maria Sadowska.

Premiera filmu w Polsce miała miejsce 26 listopada 2021 roku i była opóźniona z powodu pandemii koronawirusa i wynikającymi z niej obostrzeniami. Z kolei w maju 2022 roku "Dziewczyny z Dubaju" trafiły do rosyjskich kin, a także na Białoruś. Film okazał się absolutnym hitem w Rosji. Co więcej, już niebawem produkcję będzie można zobaczyć w Stanach Zjednoczonych.

— "Dziewczyny z Dubaju" 15 lipca zadebiutują w Stanach Zjednoczonych — zdradziła Maria Sadowska.

Maria Sadowska odcina się od filmu

Wielu dystrybutorów po bestialskim ataku Rosji na Ukrainę postanowiło zrezygnować z emisji filmów w tym kraju. Nie stało się tak w przypadku "Dziewczyn z Dubaju", co spotkało się ze sprzeciwem reżyserki, Marii Sadowej. Artystka na łamach serwisu Onet powiedziała:

— Nie mam z tym nic wspólnego, umywam od tego ręce. Jest to decyzja producencka, nad którą bardzo ubolewam. Jest mi bardzo przykro. Niestety nie ja jestem właścicielem filmu. Gdyby to ode mnie zależało, nigdy by się tak nie stało — wyznała Sadowska.

Warto wspomnieć, że tuż przed premierą filmu w Polsce, doszło do licznych nieporozumień i problemów. Część osób pracujących przy filmie miało nie otrzymać pieniędzy, a sama Doda swego czasu nie została wpuszczona do studia, by móc pracować nad filmem. Jak widać, nie był to koniec kontrowersji i problemów związanych z produkcją. Maria Sadowska dodała również, że kontakt z producentem jest utrudniony.

— To raczej będzie ciężkie, bo nikt nie jest się w stanie skontaktować z panem producentem — wyjawiła na łamach Onetu.

W sprawie nie mogło zabraknąć również komentarza Dody, która również odcięła się od filmu i nie popiera dystrybucji w Rosji i na Białorusi.

— Pragnę poinformować, że złożyłam rezygnację z pełnienia wszelkich funkcji w spółce Ent One Studios Ltd, która realizowała produkcję. (...) Od dziś losy mojego filmu nie leżą już w moich rękach… — napisała na Instagramie Doda, dnia 18 marca 2022 roku.

Zobacz zdjęcia:

Źródło: onet.pl