Dziwna reakcja brata Antka Królikowskiego na nieprzychylne komentarze. Internauci: "Co ty człowieku piszesz?"
Nie milkną kolejne doniesienia związane z głośną aferą wokół rodziny Królikowskich i Joanny Opozdy. Sprawa dotyczy chrztu Vincenta, który został odwołany z powodu obawy o pojawienie się na ceremonii fotoreporterów. Brat Antka Królikowskiego zaangażował się w sprawę i opublikował komentarze oraz screeny rozmów w sieci.
Joanna Opozda i Antonii Królikowski są rodzicami Vincenta, który przyszedł na świat 22 lutego 2022 roku. Mama chłopca postanowiła w najbliższym czasie go ochrzcić, o czym poinformowała byłego partnera. Niespodziewany obrót spraw poskutkował publicznym praniem brudów.
Brat Antka Królikowskiego opublikował dziwny komentarz
Rodzina Królikowskich ponownie jest w centrum zainteresowania. Wszystko rozpoczęło się od artykułu na Pudelku. Ceremonia została odwołana, a mimo to Antonii wraz z mamą zjawili się pod kościołem. Z czasem do sieci wyciekły również screeny rozmów, które zobaczycie TUTAJ.
Aktorka Joanna Opozda poinformowała, że zaprosiła ojca dziecka oraz jego rodzinę na chrzest syna. Kobieta miała przekazać szczegóły związane z miejscem i godziną ceremonii dzień przed wydarzeniem. Celem późnego przekazywania informacji była chęć uniknięcia obecności fotoreporterów.
— Dzisiaj miał odbyć się chrzest mojego synka, który musiałam odwołać (zrobiłam to wczoraj, a nie tuż przed ceremonią, o czym poinformowałam Antka i jego mamę). Nie jest prawdą, że nie zaprosiłam ich do kościoła. Zrobiłam to, ponieważ nie chciałam pod kościołem paparazzich, dokładny adres podałam na dzień przed uroczystością — przekazała Opozda.
Sprawa z dnia na dzień nabiera tempa, bowiem kolejne osoby decydują się na publiczne komentowanie sprawy. W sieci mnożą się screeny prywatnych korespondencji. Tym razem głos w sprawie zabrał brat Antka Królikowskiego, Jan, który odpowiedział na komentarze internautów. Mężczyzna stwierdził, że Joanna Opozda tworzy nieprawdziwe konta na Instagramie, z których pisze komentarze.
Burza w komentarzach
W sprawę zaangażował się Jan Królikowski oraz jego partnerka Joanna Jarmołowicz, która niegdyś tworzyła związek z Antkiem. Kobieta broniła swojego partnera, pisząc, że jest wspaniałym chłopakiem. Ponadto w sieci pojawiły się wiadomości wymieniane przez Joannę Opozdę i brata Antka Królikowskiego. — Ciekawe, po co pytasz Antka, skoro nie widział syna 1,5 miesiąca. Nie płaci alimentów na Vincenta, które zasądził sąd. Antek nie interesuje się dzieckiem, tak jak ty. Dopiero jak chciałam zrobić synkowi chrzest, wszyscy się zainteresowaliście, bo zależy wam tylko na tym, żeby dobrze wypaść PR-owo i móc zrobić sobie zdjęcie. Nawet nie miałeś ochoty poznać naszego syna, nie widziałeś go na oczy od jego narodzin i nagle pomysł, żebyś został chrzestnym — napisała Opozda.
— Nawet nie zdążyłem tam dojechać, ale wiedziałem, że na to przynajmniej odpiszesz. O wasze dziecko pytam jego ojca, a ty mnie nie interesujesz — odpisał Jan.
W sieci zawrzało. Na Instagramie Jana jak i Antka Królikowskich mnożą się krytyczne komentarze. Jan postanowił na niektóre z nich odpowiedzieć, komunikując, że Joanna Opozda tworzy nieprawdziwe konta, z których następnie pisane są komentarze.
— Opozdo Joanno, ilość twoich fejkowych kont do siania nienawiści jest imponująca [...] Joanno Opozdo, ile ty profili tworzysz, to jest niepojęte — napisał Jan.
Internauci są zaskoczeni słowami brata Antka. Krytycznych komentarzy pod postami Królikowskich są tysiące i pochodzą one z różnych kont. Obserwatorzy nie omieszkali poruszyć również tematu alimentów.
— Co ty człowieku piszesz? — zastanawiają się "fani".
Zobacz zdjęcia:
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
Koroniewska wyznała, dlaczego naprawdę jest z Dowborem. Odpowiedź zaskakuje, nie powstrzymywała się
Nie żyje gwiazda „Sanatorium miłości” i „The Voice Senior”. Przekazano: „ogromnie smutna wiadomość”
Zapraszamy na naszego Instagrama
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].
