Edyta Górniak stanowczo zareagowała na rozwód Joanny Krupy. Złożyła jej obietnicę
Kilka dni temu Joanna Krupa ogłosiła rozstanie z Douglasem Nunesem. Niespodziewana wiadomość wywołała spore zamieszanie w świecie show-biznesu. Choć sama zainteresowana opublikowała bardzo skromne oświadczenie, mniej powściągliwa była Edyta Górniak.
Modelka i piosenkarka prywatnie pozostają w przyjacielskich relacjach. Teraz wokalistka szczerze wyznała, co sądzi o rozstaniu Krupy i jej męża. Para była razem od 2018 roku, a cztery lata temu przyszła na świat ich córka.
Joanna Krupa rozstaje się z mężem
To drugie małżeństwo Krupy, które dobiegło końca. W 2017 roku rozwiodła się z amerykańskim przedsiębiorcą. Już rok później zaręczyła się z Douglasem Nunesem, a kilka miesięcy później stanęli na ślubnym kobiercu. Ich córka Asha-Leigh urodziła się 2 listopada 2019 roku.
– Razem z mężem podjęliśmy wspólną decyzję o separacji. Mamy między nami prywatną umowę, która jest naszą sprawą i idziemy naprzód jako przyjaciele i nadal żyjemy codziennie jako rodzina dla naszej córki, którą oboje stawiamy na pierwszym miejscu – oznajmiła Krupa na Instagramie.
„Ze względu na moją rodzinę nie będę tego dalej komentowała, tylko powiem, że każdy z nas jest zaangażowany w zapewnienie szczęścia drugiej osobie, abyśmy mogli być najlepszymi rodzicami, idąc naprzód” dodała w oficjalnym oświadczeniu.
Aktor Mikołaj K. z wyrokiem w trybie nakazowym. Znamy szczegóły bulwersującej sprawy, jest sprzeciwEdyta Górniak reaguje na rozstanie Joanny Krupy i Douglasa Nunesa
Portal Pomponik postanowił porozmawiać o tej sytuacji z Górniak. „Jestem bardzo wzruszona tym, że Joasia mi tak ufa, że zwierzyła mi się wcześniej, zanim musiała upublicznić tę wiadomość. Ja się z tą informacją troszeczkę oswoiłam. Obiecałam, że będę ją wspierać, przeszłam też rozwód, także publiczny, więc myślę, że będę potrafiła ją wspierać” wyznała piosenkarka.
– Jest mi przykro, że to jest kolejne rozstanie w jej życiu. Byłam obecna też przy tym pierwszym rozstaniu, bo my mieszkaliśmy wtedy z Allanem w Los Angeles, widzieliśmy się bardzo często. I pamiętam ten czas, jak były święta wielkanocne i spędziliśmy je też razem z jej mamusią, taki trudny czas to był dla niej – opowiadała o okolicznościach pierwszego rozwodu Krupy.
Edyta opowiedziała też o początkach relacji Joanny i Nunesa: „I po paru miesiącach odżyła, zaczęła żyć tak normalnie, funkcjonować jak zwykle. […] I nagle pojawił się mężczyzna. Wiecie, ona dostawała kwiaty prawie codziennie” wyznała.
Edyta Górniak o rozstaniu Joanny Krupy
„Czasem jest tak, że ludziom jest po drodze razem, a czasami jest tak, że się po prostu te ich drogi zmieniają. Najważniejsze, żeby byli przyjaciółmi dla córki, bo jest cudowna” tłumaczy Górniak, filozoficznie zauważając, że w życiu wszystko płynie i się zmienia. Piosenkarka wierzy jednak, że para będzie w stanie dojść do porozumienia i żyć dalej w przyjaźni.
– Szkoda każdej istoty, która jest niewinna w takiej sytuacji. Oboje są mądrzy i wrażliwi, wierzę w to całym sercem, że oni będą mogli być w przyjaźni, że będą mogli spotykać się przy jednym stole – zapewnia Edyta.
Zobacz zdjęcia:
Źródło: Pomponik