Eleni wyznała czego dotyczyła rozmowa z zabójcą jej córki
Eleni jest polską piosenkarką, greckiego pochodzenia i jedną z największych gwiazd sceny muzycznej. Mimo pasma sukcesów w karierze wokalistka przeżyła wielką tragedię w swoim życiu prywatnym. W 1994 roku jej córka została uprowadzona i zamordowana.
- W momencie, w którym w naszym życiu zdarzyła się tragedia, wszyscy przecież wiedzą, że straciliśmy jedyną córkę, Afrodytę w 1994 roku, to w momencie, kiedy to się wydarzyło, nie miałam w sobie złości, ani nienawiści - wyznała w wywiadzie z Mateuszem Szymkowakiem.
Eleni o stracie ukochanej córki
Afrodytę - córkę Eleni i jej męża Fotisa Tzokasa, w 1994 roku uprowadził jej były partner. Dziewczyna miała wówczas 17 lat. Chłopak, kontaktując się z rodzicami Afrodyty, zażądał okupu. Niestety Eleni i Fotis nie zdążyli nic zrobić. 21-latek zastrzelił swoją byłą ukochaną.
Eleni po latach zdobyła się na szczerą rozmowę, w której wyznała, że gdy tylko dowiedziała się o śmierci córki, nie miała w sobie nienawiści:
- W momencie, w którym w naszym życiu zdarzyła się tragedia, wszyscy przecież wiedzą, że straciliśmy jedyną córkę, Afrodytę w 1994 roku, to w momencie, kiedy to się wydarzyło, nie miałam w sobie złości, ani nienawiści. [...] Wiedziałam, że tylko przebaczenie może pozwolić nam na nowo żyć. Bo tak naprawdę co my mogliśmy zrobić? […]
Gwiazda przyznała też, że niemal od razu skontaktowała się z matką zabójcy. Rozmowa obydwu kobiet była naprawdę poruszająca.
Eleni: Przebaczyć, to nie znaczy zapomnieć
Wokalistka podkreśliła, że mimo iż od razu chciała wybaczyć sprawcy, nigdy nie zapomniała o tym, co się wydarzyło. Poza tym do dziś jest w niej nieuleczony żal i ból.
- Przebaczyć, to nie znaczy zapomnieć. Przebaczyć to znaczy pozbyć się tych negatywnych emocji, które tak naprawdę zabijają nas od środka. Nie pozwalają nam funkcjonować, żyć. Ponieważ miałam ten fundament, który wyniosłam z domu rodzinnego, jestem osobą wierzącą, więc te wszystkie wartości, nagle w tej całej tragedii, pozwoliły mi to odbudować na nowo.
Gdy tylko Eleni dowiedziała się, że straciła córkę, od razu chciała skontaktować się z matką mordercy, bo jak stwierdziła, w tym dniu one obydwie straciły swoje dzieci.
- [...] I wtedy pierwszą moją myślą było, że straciłyśmy dzieci. Bo ja uważam, że ta matka też straciła poniekąd swojego syna. I zadzwoniłam do Elżbiety [...] Powiedziałam: Elżbieta, straciłyśmy dzieci. Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
1. Kosmetyczny trik "-30 lat w 3 dni" podbija internet. Stosuj go minutę 2. Chcesz pozbyć się obwisłych policzków? 15 minut przed snem zrób TO 3. Do sieci wpadły zdjęcia Zosi z "Rodzinki.pl", po jej włosach nie ma śladu
źródło: Jastrząb Post
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].