Franciszek Pieczka był legendą polskiego kina, co z jego majątkiem? "Nie dorobił się"
Franciszek Pieczka podczas swojej wieloletniej kariery wystąpił w ponad stu produkcjach, zarówno polskich jak i zagranicznych. Okazuje się, że rozpoznawalność i uznanie krytyków nie przełożyły się na fortunę. Media informują o małym majątku aktora.
Wiadomość o śmierci 94-latka poruszyła miłośników polskiej kinematografii, którzy oglądali jego talent w niejednej produkcji. Po uroczystym pogrzebie media zaczęły zastanawiać się nad kwestią majątku Franciszka Pieczki. Okazuję się, że angaże nie pozwoliły mu zgromadzić wielkiej fortuny.
Majątek Franciszka Pieczki
Tematem zainteresował się "Super Express", który sporządził bilans dochodów aktora w ostatnich latach. Mimo sędziwego wieku długo pozostawał aktywny zawodowo. W 2018 roku widzowie mogli oglądać go w produkcji "Aktor Pana Boga", gdzie zagrał samego siebie.
Jak donosi tabloid, Franciszek Pieczka oprócz pensji za telewizyjne role mógł liczyć również na emeryturę, która miała opiewać w kwotę blisko czterech tysięcy złotych. W ostatnich latach swojego życia aktor nie przejmował się również kwestią czynszu, ponieważ zamieszkał z synem i jego żoną.
Własne mieszkanie miał zapisać w spadku wnukom. Po śmierci ukochanej żony Henryki Franciszkowi Pieczce coraz trudniej było przebywać w pustych czterech ścianach.
— Franciszek nie dorobił się dużego majątku. Mieszkanie, w którym przed laty żył z żoną, zostawił wnukom. Ostatnio mieszkał u syna w Falenicy. Synowa opiekowała się nim należycie — przekazał informator "Super Expressu".
Franciszek Pieczka zagrał kultowe role
O karierze w branży filmowej marzył już od dziecka, jednak nie miał łatwego startu. Pochodził z małej wsi, dlatego początkowe starcie z kinem mógł poczuć dopiero po wyprawie do sąsiedniej miejscowości, gdzie znajdował się ośrodek kultury. Aktorstwem zajął się poważnie dopiero po wojnie.
Szybko jednak okazało się, że Franciszek Pieczka ma wrodzony talent. Zadebiutował na deskach teatru w Nowej Hucie, ale prawdziwą miłość odnalazł przed kamerą. W czasie kariery wystąpił w ponad stu produkcjach, a jego role do dziś zachwycają odbiorców.
Przeciętny miłośnik kina zna przecież ekranizację "Potopu" czy "Quo vadis". Franciszek Pieczka świetnie radził sobie również w serialach. Największą popularność zyskał dzięki roli Gustlika w "Czterej pancerni i pies" oraz Japycza w "Ranczu".
Franciszek Pieczka odszedł 23 września 2022 roku w wieku 94 lat. Dzięki bogatej filmografii niejeden kinoman wróci z ciepłą nostalgią do dobrze znanych tytułów z jego udziałem. Aktor zapisał się w pamięci wielu z nas jako wybitny artysta o złotym sercu.
Zobacz zdjęcia:
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
Celebrytka znów została mamą, pokazała zdjęcie ze szpitala. Internauci oburzeni widokiem
Magda Stępień przerywa milczenie dwa miesiące po śmierci synka. Łzy same napływają do oczu
Zapytali Wojciechowską o nową miłość, stanowczo odpowiedziała. Nie ma już wątpliwości
Zapraszamy na naszego Instagrama Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.