Iga Krefft opowiedziała o chorobie. „Błagam, nie mówcie o tym nikomu”
Znana z serialu „M jak miłość” aktorka Iga Krefft udzieliła wywiadu dla magazynu „Party”, w którym zdobyła się na bardzo szczere wyznanie w sprawie swojego zdrowia. Przez długi czas zmagała się z depresją i nerwicą. O swoim stanie zdrowia poinformowała jedynie cztery najbliższe jej sercu osoby.
Iga Krefft cierpiała na depresję i nerwicę
W wieku 16 lat zamieszkała sama w Warszawie
O chorobie dowiedzieli się tylko jej najbliżsi
Życie Igi Krefft nie zawsze było usłane różami. Aktorka od najmłodszych lat musiała radzić sobie samodzielnie, co często wychodziło jej bardzo dobrze. Niestety mocno odbiło się to na jej psychice.
Iga Krefft cierpiała na depresję
26-letnia dziś aktorka występuje na scenie od najmłodszych lat. W pewnym momencie jej życia pojawiły się problemy zdrowotne, z którymi przestawała sobie radzić. W związku z tym udała się do psychiatry, który zdiagnozował u niej depresję. Artystka przyznała, że było jej z tego powodu wstyd.
- Chciało mi się ciągle spać i płakać. Generalnie całe moje życie wydawało mi się wtedy filmem katastroficznym - mówiła dla „Party” Iga Krefft.
Przyznała, że diagnoza była dla niej oznaką porażki i słabości, wobec czego o swoich problemach poinformowała jedynie rodziców i dwie inne najbliższe jej sercu osoby - Błagam, nie mówcie o tym nikomu - mówiła.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:
Iga przyznała, że przez bardzo długi czas ignorowała objawy choroby i mogła sięgnąć po pomoc zdecydowanie wcześniej. Dzięki temu depresja mogłaby nie nadejść. Jej problemy zaczęły się pojawiać w momencie, gdy uczyła się do matury i egzaminów, jednocześnie pracując na planie „M jak miłość”.
Dodatkowo bardzo zależało jej na tym, by schudnąć, gdyż usłyszała, że do jej wymarzonej szkoły, jaką była warszawska akademia teatralna, przyjmują tylko atrakcyjne dziewczyny. Jest przekonana, że gdyby wówczas sięgnęła po pomoc, uniknęłaby depresji.
Iga Krefft o swojej chorobie
Szybkie dojrzewanie, brak czasu dla siebie i znajomych, natłok obowiązków, wczesna praca - to wszystko wpłynęło na rozwój choroby popularnej dzisiaj aktorki. Gwiazda poświęcała wszystko rozwojowi własnemu. Od 16. roku życia w samotności mieszka w Warszawie.
- Uczyłam się i pracowałam, nie interesowały mnie imprezy. Ale stałam się trochę jak żołnierzyk, który wykonywał zadania, i akurat mojej psychice to nie służyło - przyznaje aktorka.
Od ponad dwóch lat korzysta z pomocy specjalistów. Regularnie uczęszcza na terapię i powoli wychodzi na prostą, bezustannie o siebie dbając. Obecnie znacznie pozytywniej patrzy w przyszłość i liczy na to, że problemy odejdą na dobre.
Zobacz zdjęcia:
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
Źródło: Party
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].
