Karol III a Elżbieta II – epoka dobiegła końca. "Jest innym człowiekiem niż jego matka"
Objęcie tronu przez króla Karola III to wielkie wydarzenie nie tylko dla mieszkańców i obywateli Zjednoczonego Królestwa, ale i dla całego świata. Czy ze zmianą monarchy będzie się wiązać również zmiana tradycji? Na ten temat porozmawialiśmy z dr Wiolettą Wilk-Turską, specjalistką w tematyce brytyjskiej rodziny królewskiej.
Bez wątpienia Karol był wychowywany w innych czasach niż królowa Elżbieta II. Niezwalniający postęp, nowoczesne innowacje, migracje ludności jak i coraz większa otwartość i tolerancja zapewne wpłynęły na podejście obecnego monarchy do życia jak i tradycji.
Król Karol III i jego podejście do tradycji
Syn królowej Elżbiety jest pod stałą obserwacją fanów i mediów. Każde jego wystąpienie, słowa czy gesty są wnikliwie oglądane i analizowane przez miliony ludzi na całym świecie. Nic więc dziwnego, że kiedy po raz pierwszy opublikowano oficjalną fotografię rodziny królewskiej, dopatrzono się złamania protokołu.
Przypomnijmy, że zgodnie z wytyczonymi regułami członkowie rodziny królewskiej nie mogą okazywać sobie uczuć podczas publicznych wystąpień. Mimo to na fotografii można dostrzec, jak Karol z Kamilą czule się obejmują. Podobnie jak jego najstarszy syn Wiliam z żoną Kate.
Wieść o złamaniu protokołu obiegła świat, a w mediach zaczęły pojawiać się informacje związane z rzekomym pobłażliwym podejściem króla do tradycji i zasad. Postanowiliśmy porozmawiać na ten temat z ekspertką, dr Wiolettą Wilk-Turską.
"Król Karol III jest innym człowiekiem, niż była jego matka"
Dr Wioletta Wilk-Turska w rozmowie z naszą redaktorką zwróciła uwagę, iż Karol wychowywał się w czasach powojennych i bardziej liberalnych, dlatego bez wątpienia jest inną osobą niż jego matka. Mimo to wciąż jednak można nazwać go tradycjonalistą.
– Z całą pewnością król Karol III jest innym człowiekiem, niż była jego matka. Był wychowany w innych czasach, powojennych, zdecydowanie bardziej liberalnych niż wtedy, kiedy wychowywano małą Elżbietę. [...] Karol jest na swój sposób tradycjonalistą, ale nie ulega wątpliwości, że pewne rzeczy go irytują – powiedziała nam ekspertka.
Wioletta Wilk-Turska przytoczyła również historię, która miała miejsce lata temu. Kiedy Karol miał około 40 lat, wspomniał, że kiedy obejmie tron po swojej matce chciałby, aby ceremonia jego koronacji była wielokulturowa i wieloreligijna. Ekspertka zaznaczyła, że trudno sobie wyobrazić, żeby podczas koronacji króla Karola III mogło dojść do znacznego odejścia od tradycji.
– Oczywiście jest to mało prawdopodobne, bo jak Karol miał ze 40 lat, to była odległa perspektywa i mógł sobie takie rzeczy mówić, a teraz, kiedy rzecz go dotyczy, nie wyobrażam sobie, żeby to była uroczystość inna niż tradycyjnie anglikańska [...] Wielka Brytania jest oczywiście krajem wielonarodowościowym, ale żeby odejść od tradycyjnej, religijnej, anglikańskiej koronacji to trudno mi to sobie wyobrazić, ale może król uprze się i będzie jakiś element "inny" – słyszymy w rozmowie.
Zobacz zdjęcia:
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
Zapraszamy na naszego Instagrama