Karolak wyleciał z "Tańca z gwiazdami", a “syn” go dobił. “Kto by się spodziewał”
Półfinał "Tańca z gwiazdami" dostarczył widzom i uczestnikom ogromnych emocji, a ostateczne decyzje jurorów i telewidzów przyniosły kilka niespodzianek. W tanecznej rywalizacji tuż przed decydującym finałem, z programem musiały pożegnać się aż dwie pary: Tomasz Karolak z Izabelą Skierską oraz Katarzyna Zillmann w duecie z Janją Lesar. Po eliminacji aktora nie zabrakło publicznych przytyków.
Tomasz Karolak i Katarzyna Zillmann odpadli z programu. Kto zatańczy w finale “Tańca z gwiazdami”?
W niedzielny wieczór z tanecznym show Polsatu pożegnali się Tomasz Karolak i jego partnerka Izabela Skierska, a także Katarzyna Zillmann w duecie z Janją Lesar. W rezultacie po zaciętym turnieju tanecznym, czyli dogrywce, do finału zakwalifikowały się ostatecznie trzy pary. Finałową stawkę tworzą: Maurycy Popiel i Sara Janicka, Mikołaj "Bagi" Bagiński i Magdalena Tarnowska (wybrani głosami widzów), a także Wiktoria Gorodecka i Kamil Kuroczko, którzy awansowali decyzją jurorów. Sam Karolak po ogłoszeniu werdyktu podziękował publiczności, jurorom i swojej partnerce, mistrzyni świata, Izabeli Skierskiej, za wszystko.
W półfinale "Tańca z gwiazdami" trzem parom udało się wywalczyć miejsce w finale. Wiktoria Gorodecka i Kamil Kuroczko udowodnili swoją dominację, zdobywając dwie idealne "40-stki" za swoje występy, w tym porywające Mambo, co świadczyło o ich mistrzowskiej formie i przyniosło aktorce miano "cesarzowej tańca".
Maurycy Popiel i Sara Janicka również zaprezentowali doskonałą kondycję, otrzymując maksymalną notę 40 punktów za jeden z tańców oraz bardzo wysokie 37 punktów za Broadway Jazz, co zapewniło im pewny awans głosami widzów.
Ostatni finaliści, Mikołaj "Bagi" Bagiński i Magdalena Tarnowska, zanotowali w półfinale 31 punktów za pierwszy taniec, ale ich Walc Wiedeński został doceniony maksymalną notą 40 punktów, co w połączeniu z głosami publiczności pozwoliło im na wejście do finału.

Co zatańczył Tomasz Karolak w “Tańcu z gwiazdami”? Jego Drakula wszystkich zszokował
Ostatni odcinek programu pokazał, że Tomasz Karolak, aktor znany z ról w "Rodzinka.pl" czy "Listy do M.", potrafi zaskoczyć. Choć od początku stawiał bardziej na rozrywkę i humor, niż na taneczną precyzję, tym razem zdołał zachwycić zarówno widzów, jak i jury.
W półfinale para Karolak i Skierska zaprezentowała dwa układy, a w jednym z nich Karolak wcielił się w Drakulę, pojawiając się na parkiecie w teatralnym makijażu, łysy i z charakterystycznymi kłami.
Drugi taniec, wybrany przez parę, czyli walc wiedeński, okazał się prawdziwym przełomem. Para otrzymała za niego aż 35 punktów, co było jednym z ich najwyższych wyników w programie. Jurorzy nie kryli uznania, chwaląc aktora za ogromny postęp, elegancję i emocjonalną interpretację. Widzowie komentowali wprost: "Najlepszy taniec Karolaka!", a ten występ był dowodem na to, że po tygodniach prób aktor w pełni zasłużył na miejsce w półfinale.
Serialowy syn Karolaka bezlitosny po eliminacji z “Tańca z gwiazdami”. Co napisał Zdrójkowski?
Mimo najlepszego występu tego duetu w sezonie, taneczna przygoda Tomasza Karolaka zakończyła się tuż przed metą. Jego eliminacja, choć nie była totalnym zaskoczeniem dla części komentatorów ze względu na wcześniejsze, niższe noty, spotkała się z natychmiastową reakcją jego serialowego "syna".
Adam Zdrójkowski, który wciela się w postać Kuby Boskiego w serialu "Rodzinka.pl", nie mógł powstrzymać się od żartobliwego komentarza. Zdrójkowski, z dużą dawką ironii, skomentował post programu “Taniec z gwiazdami” na Instagramie, pisząc bezlitośnie:
Byłeś wybitny. Kto się spodziewał? Każdy! Wracaj do domu, tatuś! Herbata czeka!
Ten humorystyczny komentarz, wprost nawiązujący do serialowej relacji ojca i syna oraz przewidywalności werdyktu, błyskawicznie stał się hitem w sieci, podsumowując tym samym taneczną, ale przede wszystkim showmańską, przygodę Tomasza Karolaka w programie.
