Laluna wygłosiła kolejną tyradę pod adresem Von Stein. Robi się coraz ostrzej

Dziedziczka imperium pogrzebowego w telewizji

Julia von Stein to internetowa celebrytka, która popularność zdobyła za sprawą występów w programie “Królowe życia” emitowanego na kanale stacji TTV. Pochodzi z Tarnowa i jest dziedziczką dużej firmy pogrzebowej i kamieniarskiej. Jej prawdziwe imię i nazwisko to Katarzyna Julia Steinhoff.

Celebrytka celowo używa pseudonimu, by uniknąć nadmiernych powiązań z rodzinnym biznesem rodziny Julii - zakładem kamieniarsko-budowlanym z czasem przekształconym w działalność pogrzebową. 

Bezpośrednia i nie gryząca się w język młoda influencerka zdobyła sympatię widzów swoją barwną osobowością, którą uwielbia dzielić się zwłaszcza na Instastories, gdzie jej relacje przypominają raczej prywatny pamiętnik aniżeli “idealne” życie influencera. 

Wygląda na to, że taka forma przynosi skutek, albowiem Julię na Instagramie obserwuje ponad 343 tys. internautów. 

Była wielką gwiazdą, teraz nieuleczalna choroba niszczy jej życie. Wyjawiła prawdę o swoim stanie Czytaj dalej Co się stało z twarzą Koroniewskiej? Zdjęcie i mocny komentarz poruszyły fanów Czytaj dalej

Julia Von Stein kończy z telewizją

Teraz wszystko wskazuje na to, że kariera telewizyjna instagramowej gwiazdy dobiegła końca - i to z jej własnego wyboru. Niedawno celebrytka opublikowała na YouTube film w którym wyznała, że kończy swoją przygodę z telewizją. Odcięła się przy tym od “Diabelnie boskich” - lecz zdecydowanie nie zrobiła tego w pokojowy sposób.

Okazuje się że Von Stein ma na siebie nowy pomysł - zostanie piosenkarką i zacznie pracować tylko i wyłącznie na swój własny rachunek. Obrała sobie za cel, że zostanie jedną z najpopularniejszych piosenkarek w Polsce - przy czym pokazała również próbkę swoich wokalnych zdolności. 

Piosenkarka jest pewna swego, a jednocześnie znowu dzieli się prywatnym dokazywaniem ze strony jej ojca:

Moim planem jest to, że ja chcę być piosenkarką. Ojciec powiedział tyle, że jak ja zacznę śpiewać, to on zacznie grać na bębenku, a babka na trójkącie. No i wiesz, standardowo mnie wyśmiewa. Ja wiem doskonale o tym, że zrobię najlepszą karierę w tym kraju. Wiem, że ja nie mam talentu do śpiewania, ale ja jestem zaj*biście pracowitą osobą i ja będę zapieprzała. Wiem, że te braki nadrobię ciężką pracą. - powiedziała na filmie.

Przy okazji wbiła szpilkę w swoje programowe koleżanki:

Odeszłam z telewizji. Nie chciałam robić na rachunek sześciu dziewczyn, tylko na swój własny. Jestem najlepsza wśród najgorszych, a ja chcę odwrotnie. Chcę być najgorsza wśród najlepszych, ja chcę się czegoś uczyć.

Laluna uderza w Julię Von Stein

Takie “pożegnanie” nie mogło obejść się bez echa, zwłaszcza wśród koleżanek z “Diabelnie boskich”. I w istocie tak się stało - jej wypowiedź bardzo nie spodobała się Lalunie, która postanowiła odpowiedzieć ogniem w swoim stylu:

S*asz do gniazda - zaczęła krótko Laluna.

Kilka dni później freak-fighterka dodała kolejne wideo, w którym wytłumaczyła swoją reakcję:

Dlaczego taka była reakcja? Dlatego, że ja, odkąd Julka, weszłaś do programu, narobiłaś syfu na McDonald's, wszędzie w wywiadach cię broniłam, stawałam za tobą, zawsze byłam za tobą i cię broniłam. Nie było tak? Powiedz prawdę.

“Lala” dodała przy tym, że czuje się bardzo urażona słowami koleżanki i radzi jej, by “zeszła na ziemię”:

Dlatego słysząc to, co powiedziałaś, miało prawo mnie to zaboleć. Tu nie chodzi o to, żeby cię niszczyć, masz prawo się rozwijać i robić, co chcesz, ale nie kłam, że odeszłaś z programu, bo program jest wstrzymany. Nie mów, że byłaś najlepszą wśród najgorszych, nie wywyższaj się, jesteśmy wszyscy na tym samym szczeblu, zejdź na ziemię, a będzie normalnie. Oto tylko chodzi, wszyscy jesteśmy ludźmi - zakończyła.

Zobaczcie wideo poniżej. Myślicie że ta wymiana zdań zakończy się na tej krótkiej reprymendzie? A może to dopiero początek prawdziwej internetowej wojny?