Magda Stępień zmienia podejście do choroby synka. Podjęła trudną decyzję
Obecnie Magdalena Stępień przebywa ze swoim synkiem w Izraelu, gdzie chłopiec walczy z ciężkim nowotworem wątroby. Przez długi czas gwiazda milczała w mediach społecznościowych i nie zdradzała przebiegu leczenia. Niedawno jednak postanowiła przekazać fanom najświeższe wieści.
Stępień wyznała, że informacja o chorobie synka odbiła się na jej zdrowiu psychicznym. Jak przyznała, codziennie płakała i nie mogła pogodzić się z diagnozą. Ostatecznie jednak postanowiła zmienić podejście.
Magda Stępień walczy z chorobą synka
U zaledwie kilkumiesięcznego synka Magdaleny Stępień zdiagnozowano rzadki przypadek nowotworu wątroby. Była partnerka Jakuba Rzeźniczaka postanowiła zawalczyć z chorobą i zorganizowała zbiórkę na specjalistyczne leczenie w Izraelu. Już wtedy pojawiły się pierwsze głosy krytyki. Ludzie zarzucali Stępień, że niewątpliwie stać ją na opłacenie terapii.
- Szukałam ratunku, a w sieci wylewa się na mnie obrzydliwy hejt, za to, że próbuję ratować moje dziecko. Niestety to wszystko przewyższa moje możliwości finansowe. Dałam wszystko, co miałam. Wystawiłam ubrania na sprzedaż, wyjęłam wszystkie oszczędności, których nie było wiele. Ludzie piszą, żebym sprzedała mieszkanie i samochód. Gdybym miała, sprzedałabym wszystko bez zastanowienia — opowiedziała modelka dla cozatydzien.tvn.pl.
Stępień o leczeniu synka
Pomimo krytyki Magdalenie Stępień udało się zebrać odpowiednią kwotę i wyjechać z synkiem do Izraela. W szpitalu modelka dowiedziała się, że przypadek jej dziecka jest jeszcze rzadszy, niż się spodziewano. Mimo to nie zamierzała się poddawać. W swoim InstaStory przyznała, że jej podejście diametralnie się zmieniło. Początkowo nie mogła pogodzić się z diagnozą i każdego dnia płakała nad stanem swojego dziecka. Obecnie jednak próbuje być silna i zarażać dobrą energią kilkumiesięcznego Oliwiera. - W pierwszych tygodniach po usłyszeniu diagnozy płakałam codziennie. Oliwier nie rozumie tego, że jest chory, dlatego później powiedziałam sobie: Magda, koniec z płaczem, nie zmienisz sytuacji, pozostaje Ci wierzyć w cud. Nie mogłam pozwolić na to, aby Oliwier czuł złe emocje, dlatego od tamtej pory widzi tylko uśmiechniętą, silną mamę, która dba o niego i o siebie, która nie daje mu odczuć, że coś jest nie tak. Żyjemy dalej tak jakby choroby nie było, to dzięki mojemu podejściu Oliwier jest jeszcze silniejszy. Gdy jesteśmy w szpitalu personel również daje nam samą pozytywną energię, co widać na zdjęciu. Razem zwyciężymy — wyznała Magdalena Stępień.
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
Druzgocące wyznanie legendarnej aktorki, fani w rozpaczy. "Zbliżam się do śmierci"
Słynna para oskarżona o znęcanie się nad synem. Ogromny skandal, wyznanie nie mieści się w głowie
Źródło: rozrywka.radiozet.pl
Zapraszamy na naszego Instagrama
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].