Maja Ostaszewska wyznała, dlaczego nie ma ślubu z Michałem Englertem. Są razem od wielu lat
Maja Ostaszewska jest w związku z operatorem filmowym Michałem Englertem od 17 lat. Para doczekała się też dwóch córek. Mimo to jeszcze nie zdecydowali się na ślub. Aktorka wyznała właśnie, skąd wzięła się taka decyzja. Okazuje się, że ma ważne powody.
Pierwsze dziecko pary, syn Franciszek, przyszedł na świat w 2007 roku. Dwa lata później na świecie pojawiła się córka Janina. Związek Mai i Michała do dziś pełen jest zgody i miłości. Dlaczego więc nie wzięli jeszcze ślubu?
Maja Ostaszewska i Michał Englert: historia miłości
Michał Englert jest cenionym operatorem filmowym i scenarzystą. Pracował przy tak znanych i nagradzanych tytułach, jak "33 sceny z życia", "Ślepnąc od świateł", "Body/Ciało" czy "Bez tajemnic". Jest synem aktorki Marty Lipińskiej i reżysera Macieja Englerta oraz bratankiem Jana Englerta.
Ostaszewską poznał w 2005 roku. Oboje byli wtedy po nieudanych związkach, które zakończyły się rozstaniem. Spotkali się na branżowej imprezie w Sopocie. Zaczęli tańczyć, a według słów aktorki o świcie na molo wiedzieli już, że trudno im będzie się rozstać.
Miłość uderzyła oboje jak grom z jasnego nieba. W wywiadach przyznają, że dobrali się doskonale: idealnie się rozumieją, a choć czasem wybuchają między nimi kłótnie, wiedzą, jak się pogodzić. Oboje deklarują, że są bardzo szczęśliwi. Na ślub nie zdecydowali się z kilku powodów.
Dlaczego Maja Ostaszewska i Michał Englert nie wzięli ślubu?
We wcześniejszych wywiadach Ostaszewska wyznała, że nie chce brać ślubu tylko ze względu na presję społeczną. Uważa, że ceremonia nie jest gwarantem szczęścia ani trwałości związku. Teraz w rozmowie z portalem Jastrząb Post podała więcej powodów. Okazuje się, że nie wyklucza poślubienia Michała, ale na razie nie czuli takiej potrzeby.
– Nie było nam to jakoś nigdy potrzebne. Tzn. ja nie mówię, że tego nigdy nie zrobię, być może któregoś dnia pomyślimy tak, czemu nie. Ja z moim partnerem buduję szczęśliwy związek od 17 lat, mamy dwójkę dzieci, nastolatków i jest nam dobrze tak jak jest – tłumaczy aktorka.
Niechęć do zawarcia ślubu w przeszłości wiązała się też z poczuciem buntu wobec konserwatywnie rozumianego związku oraz faktu, że pary homoseksualne pozbawione są praw do tej ceremonii.
– To też bunt przeciwko temu, że w Polsce nie wszyscy mogą wziąć ślub i że postrzegało się kobietę jako kogoś, kto odniósł sukces tylko przez pryzmat tego, czy wzięła ślub i ma dzieci. Uważałam, że nie ma potrzeby, żebym ja spełniała i potwierdzała ten stereotyp, ale oczywiście, jeśli ludzie się kochają, to ślub jest czymś pięknym i nie jestem absolutnie przeciwniczką ślubów – zaznaczyła na koniec Ostaszewska.
Zobacz zdjęcia:
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
Zapraszamy na naszego Instagrama
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].
Źródło: Jastrząb Post
