Marcin Prokop zaliczył spektakularną wpadkę w "Dzień dobry TVN". Nie pierwszy raz! Będą pokazywać to przez lata
W poniedziałkowy poranek widzowie "Dzień dobry TVN" zostali powitani przez Marcina Prokopa i Dorotę Wellman. Uwielbiany duet już od samego początku potrafił wywołać uśmiech. Tym razem nie mogło być inaczej. Prezenter podczas rozmowy zaczął się popisywać. Nie skończyło się to dla niego dobrze.
Marcin Prokop i Dorota Wellman zaczynają tydzień w "Dzień dobry TVN"
Mało która para śniadaniówki TVN cieszy się taką sympatią internautów jak Marcin Prokop i Dorota Wellman. Niezastąpiony duet występuje wspólnie od prawie dwóch dekad, początkowo w porannym programie TVP, a teraz "Dzień dobry TVN".
W poniedziałkowy poranek powitali widzów z nie lada energetycznym tematem. Wraz z Mateuszem Hładkim poruszyli kwestię hip-hopu. Marcin Prokop nie potrzebował wiele na zachętę. Widzowie TVN byli świadkami niecodziennych scen.
Anna Popek właśnie STRACIŁA pracę w TVP! Po wszystkim tak ją potraktowali…Marcin Prokop ruszył na parkiet w "Dzień dobry TVN"
Prezenter wielokrotnie udowodnił, że ma ogromny dystans do samego siebie i wykonywanej pracy. Dla rozrywki widzów nie widział problemu w pokazaniu swoich tanecznych umiejętności w studiu "Dzień dobry TVN".
Bez skrupułów zaczął wygibasy niczym hip-hopowiec. W efekcie produkcja nie mogła wytrzymać ze śmiechu. Rozbawiona Dorota Wellman aż załamała ręce na widok popisów współprowadzącego. Przez lata współpracy była świadkiem wielu wyczynów Marcina Prokopa, jednak ten nie przestaje jej zaskakiwać.
To był najbardziej creinge'owy moment w telewizji śniadaniowej, jaki kiedykolwiek przeżyłem. […] Zróbcie trochę miejsce z deka, bo zaraz będę tańczył breaka – dodał.
Styliści "Dzień dobry TVN" mają kłopot z Marcinem Prokopem
Prezenter odznacza się nie tylko ogromnym humorem i dystansem, ale także niespotykanym wzrostem. Jego ponad dwumetrowa sylwetka musi zawsze perfekcyjnie wyglądać na antenie "Dzień dobry TVN". Nie brak jednak wpadek.
Podczas tanecznych popisów Marcin Prokop rozerwał marynarkę. Innym razem musiał pożegnać się zaś ze spodniami, ten fragment programu stał się zaś już niemal kultowy. Wygląda na to, że gwiazdor nie jest ulubieńcem stylistów śniadaniówki TVN.
