"Miłość w Zakopanem" Sławomira została wyróżniona poczwórnym diamentem
W 2017 roku Sławomir szturmem wtargnął na polską scenę muzyczną, prezentując publiczności hit „Miłość w Zakopanem”
Cztery lata po premierze utwór – jako pierwszy w Polsce – został wyróżniony poczwórnym diamentem
Sławomir pochwalił się swoim osiągnięciem w social mediach. Fani obsypują go gratulacjami
Sławomir Zapała od kilku lat jest jedną z najbarwniejszych osób polskiej sceny muzycznej. Choć artysta związany jest z show-biznesem od 2003 roku, jego prawdziwa kariera rozpoczęła się dopiero kilkanaście lat później. Przepustką do wielkiego świata była dla niego piosenka „Miłość w Zakopanem”.
Początki kariery Sławomira
Sławomir Zapała od zawsze miał w sobie duszę artysty. Po maturze podjął więc decyzję i zaczął studia w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej im. Ludwika Solskiego w Krakowie. Dyplom otrzymał w 2006 roku. Zanim to nastąpiło, mężczyzna pojawił się już w pierwszych produkcjach.
Dzisiejszy król sceny muzycznej ma na swoim koncie kilkadziesiąt ról filmowych i telewizyjnych. Jako aktor pojawił się w takich formatach jak „Prosto w serce”, „Ojciec Mateusz”, „Planeta Singli” czy „Listy do M 3”. Mimo tak wielu występów przed kamerą jego prawdziwym powołaniem okazała się muzyka.
Za „Miłość w Zakopanem” pokochała go cała Polska
Umiejętności muzyczne Sławomir szkolił podczas pobytu za oceanem. Gdy wrócił z Nowego Jorku, wpadł na pomysł stworzenia oryginalnej postaci scenicznej. To właśnie tak powstał dzisiejszy król muzyki tanecznej, który w 2017 roku pojawił się na scenie ze swoim nowym utworem „Miłość w Zakopanem”. Piosenka momentalnie stała się hitem internetu i wszystkich imprez towarzyskich.
Dziś mimo upływu lat „Miłość w Zakopanem” wciąż cieszy się ogromną popularnością wśród polskich słuchaczy. W serwisie YouTube utwór został wyświetlony ponad 230 milionów razy, a internauci zostawili pod nim ponad 47 tysięcy komentarzy. Choć samo to było dla Sławomira ogromnym wyróżnieniem, prawdziwa radość ogarnęła go dopiero kilka dni temu.
Sławomir z historycznym osiągnięciem na polskim rynku muzycznym
W miniony weekend na Instagramie Sławomira pojawiła się fantastyczna wiadomość. Piosenkarz pochwalił się, że jego piosenka „Miłość w Zakopanem” – jako pierwszy utwór w Polsce – uzyskała status poczwórnego diamentu. Dodatkowo jego płyta „The Greatest Hits” pokryła się platyną.
- Wyróżnienie Diamentowe wprowadzono w Polsce w 2000 r. Teraz uwzględniana jest nie tylko sprzedaż fizyczna płyt, ale także odsłuchy streamingowe, gdzie stosowane jest kryterium dochodowe. 200 tys. zł oznacza Diamentową płytę. Nietrudno jest się domyślić, że przebój „Miłość w Zakopanem” przyniósł Sławomirowi 800 tys. zł – tłumaczy Onet.
Niebywałym sukcesem Sławomir pochwalił się w social mediach. Wokalista nie krył radości, a radosną nowinę opatrzył serią zdjęć ze swoją ukochaną żoną, Magdaleną. Korzystając z okazji, podziękował swoim sympatykom. Ci zaczęli natomiast składać mu gratulacje.
Zasłużyliście! Ogromne Gratulacje!
Cześć tu Gabi. Zasłużone jak najbardziej. Byle tak dalej – czytamy w komentarzach.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
Źródło: Instagram, Radio ZET, Plejada, Onet
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]
