Nauczycielka Anny Przybylskiej spotkała ją, gdy gwiazda była schorowana. "Nie chcę jej takiej pamiętać"
Anna Przybylska odeszła prawie dekadę temu, ale pamięć o niej jest żywa aż do dziś. Wielu znało ją jako gwiazdę małego ekranu, ale dla części była zwykłą uczennicą, koleżanką i nastolatką. Tak wspomina ją jedna z nauczycielek.
Gwiazda urodziła się oraz wychowała w Gdyni, gdzie uczęszczała do IX Liceum Ogólnokształcącego. Choć w późniejszym życiu los rzucił ją w różne zakamarki całego globu, zawsze chętnie wracała do domu. Jej obecność zapisała się w pamięci wielu osób.
Nauczycielka Anny Przybylskiej wspomina ją jako nastolatkę
Pani Dorota Twarowska miała okazję przez cztery lata uczyć gwiazdę języka angielskiego. Jak przyznała w rozmowie z Faktem, Anna Przybylska, już jako nastolatka przejawiała uzdolnienie aktorskie. Nauczycielka nie wyobrażała sobie dla niej innego zawodu.
— Ona była szalona, miała bajerę, byłą wielką komediantką, urodzoną aktorką. A jednocześnie to była taka skromna, prawdziwa dziewczyna z sąsiedztwa. Kiedyś ją zaprosiłam, już po latach, do szkoły, gdy występowała w "Złotopolskich", jako kobietę sukcesu. A ona mówi mi: "pani profesor, ja nie jestem żadną kobietą sukcesu!". Powiedziałam jej, że owszem, bo spełnia swoje marzenia — przyznała.
Daria Trafankowska zmarła po ciężkiej chorobie, osierociła syna. Opiekę nad nim roztoczyła ForemniakChoroba zupełnie ją odmieniła
Anna Przybylska zachorowała na nowotwór, co kompletnie wywróciło jej życie do góry nogami. W wieku 36 lat zmarła, pozostawiając ukochanego i trójkę dzieci. Dla fanów aktorki był to prawdziwy szok. Bliscy do dziś wspominają ją jako zwykłą, pogodną kobietę.
— Nie wierzyłam, że Ania umarła. Wiem, że ona wolałaby tu nawet cierpieć, ale być, bo naprawdę kochała życie. Pamiętam Anię na wózku, ale nie chcę jej takiej pamiętać, wolę tę cudną dziewczynę z pięknymi oczami i głosem, który jest niepowtarzalny. Oliwka mnie zabije, ale ma tę chrypę matki, bardzo fajną — wspominała nauczycielka gwiazdy.
Dorota Twardowska miała okazję poznać również córkę Anny Przybylskiej, Oliwię. Dziewczyna powoli stawia kroki w show-biznesie jak w przeszłości jej matka.
Dziś pozostają jedynie wspomnienia
Anna Przybylska odeszła prawie 10 lat temu jednak pamięć o utalentowanej aktorce pozostaje do dziś. Widzowie TVP w czasie świąt wielkanocnych mogli obejrzeć produkcję "Ania" opowiadającą o jej życiu prywatnym, karierze oraz chorobie.
Odejście młodej aktorki pozostawiło w żalu mnóstwo gwiazd show-biznesu oraz jej bliskich. Dzięki produkcjom z jej udziałem możemy jednak pielęgnować pamięć o gwieździe, która nawet drobną rolą potrafiła skraść ekran i serca widzów.
Zobacz zdjęcia:
Źródło: Fakt