"Nie będę was oszukiwać". Doda przekazała, że to koniec
Doda wygłosiła w sieci zasmucające oświadczenie. Jej fani nie będą zadowoleni. Rabczewska zaznaczyła, że chce być uczciwa wobec swoich wielbicieli.
Doda o Eurowizji 2024
Doda, podobnie jak wielu fanów z Polski, była niepocieszona, kiedy okazało się, że Luna nie zakwalifikowała się do finału konkursu Eurowizji. W nowym oświadczeniu, zamieszczonym na Instagramie, postanowiła ich więc pocieszyć. Przekazała radosne wieści, jednak tylko po to, by już za chwilę zdołować swoich wielbicieli.
Kochani, wiem, że jest wam przykro, że Polska nie dostała się do finału Eurowizji, mi również, bo jestem wielką fanką Eurowizji, natomiast wiem, że pocieszy was fakt, i da wam dużo energii i szumu wśród fanów, że w ten weekend wchodzimy ze Smolastym na plan teledysku, który będzie kontynuacją do “Nim zajdzie słońce” – ogłosiła Rabczewska.
Taki komunikat na temat kultowego już przeboju z pewnością ucieszy wiele osób. Jednak nie były to ostatnie słowa gwiazdy. Co wyznała później?
Pachut pokazał nagranie z mieszkania Dody, a za jego plecami?! Piekło zamarzło. Doda w domu Edyty Górniak. Zdjęcia i nagrania trafiły do sieciCo ostatnio robiła Doda?
Ostatni rok w życiu Dody był niezwykle intensywny. Nowy związek z Dariuszem Pachutem, głośne zerwanie, a później naprawienie relacji, daje fanom nadzieję na szczęśliwe zakończenie dla ich ulubienicy. Równie wiele sukcesów Rabczewska odniosła na rynku muzycznym.
Wspomniany singiel nagrany ze Smolastym “Nim zajdzie słońce” przyniósł im podwójnie diamentową płytę. Poza tym znalazł się na pierwszym miejscu notowania Poland Songs magazynu „Billboard”. Wydana 21 października płyta “Aquaria” okazała się wielkim sukcesem. Wystarczy wspomnieć o Europejskiej Nagrodzie Muzycznej MTV dla najlepszego polskiego wykonawcy i nominacji do Fryderyków.
Tyle silnych przeżyć artystycznych i uczuciowych w życiu Rabczewskiej! A co ogłosiła teraz? Poniżej cytujemy jej zasmucające oświadczenie.
Doda nie będzie już nagrywać?
Piosenkarka ogłosiła dziś na InstaStories przykre wieści. Przyznała, że najnowszy numer, jaki tworzy ze Smolastym, może być ostatni, jaki nagra w najbliższym… ale też znacznie dalszym okresie. Będzie to z pewnością też ostatnia piosenka, jaka znajdzie się na reedycji płyty.
Choć to dla niektórych szokujące. [...] Piosenka, do której teledysk nagrywamy w ten weekend ze Smolastym będzie ostatnią piosenką, jeśli chodzi o reedycję płyty "Aquaria". Ale nie wiem też, czy nie całkowicie ostatnią, jeśli chodzi o erę moich wydawnictw. Nie będę was oszukiwać, czy zwodzić, że za rok czy dwa wejdę do studia – ogłosiła Doda.
Czemu Rabczewska podjęła taką decyzję?
Ostatnie moje lata pod względem artystycznym i kariery totalnie zrekompensowały mi poprzednią dekadę. Chcę pamiętać tylko te uczucia. Artystycznie jestem bardzo ukontentowana – wyjaśniła gwiazda.
Z pewnością fani nie przyjmą takiego komunikatu z radością.