Nie żyje 3-letni synek mistrza świata. Doszło do wypadku
Trzyletni syn mistrza świata nie żyje. Chłopiec postanowił pobawić się na zabawkowym traktorze. Doszło do tragedii. Oto szczegóły.
Nie żyje trzyletni synek celebrytów
Spencer Wright to mistrz świata rodeo z 2014 roku. Chętnie dzieli się swoimi sportowymi wyczynami w sieci, a także życiem rodzinnym. W mediach społecznościowych dzielił się zdjęciami z najbliższymi.
Ma ukochaną żonę i troje dzieci, a urocze kadry często trafiały do sieci. Niestety doszło do tragedii.
Pogrzeb Janusza Rewińskiego. Ujawniono datę i miejsce "Łatwo jest założyć najgorsze". Rozstali się po 23 latach małżeństwa?Okoliczności wypadku 3-letni Leviego Wrighta
Okazuje się, że trzyletni syn Wrighta zmarł po tym, jak doszło do tragicznego wypadku. Wrightowie doczekali się trojga dzieci. Pięcioletniej Steeley, Leviego, który ma trzy lata, a niedawno na świecie pojawiła się Brae.
Do tragicznego wypadku doszło 21 lipca ubiegłego roku. Wówczas trzylatek postanowił pojeździć na zabawkowym traktorze, przypadkowo skierował się do rzeki i do niej wpadł. Biuro szeryfa z hrabstwa Beaver w Utah oświadczyło, że akcja ratownicza została podjęta na miejscu.
Nie żyje 3-letni Levi Wright
Trzylatek został przetransportowany samolotem do szpitala dziecięcego. Jego stan był krytyczny. 24 maja mama chłopca Kallie poinformowała w social mediach, że maluch na moment otworzył oczy.
Wyjawiła, że rezonans magnetyczny nie napawa optymizmem. 2 czerwca matka Leviego dodała wpis, w którym wyjawiła, że zdecydowali o odłączeniu go od aparatury podtrzymującej życie.
Po kilku nieprzespanych nocach, wielu badaniach, wielokrotnych rozmowach z najlepszymi neurologami na świecie i milionach modlitw znaleźliśmy się w obliczu naszego największego strachu. [...] Modliliśmy się, żeby to było to, że przeciwstawił się przeciwnościom losu i udowodnił nam, że chce tu zostać, ale teraz widzimy, że chciał dać nam czas na znalezienie spokoju, wypuszczając go - napisała na Facebooku.
Wright po śmierci Leviego opublikowała dwa nagrania. Jedno, gdy siedzi z synkiem na traktorze, a drugie, gdy z całą rodziną udali się na przejażdżkę konną. Wielu internautów śledziło walkę o życie malucha. Teraz ślą wyrazy współczucia i słowa wsparcia.