Nie żyje aktor André Wilms. Był przyjacielem Gerarda Depardieu
Nie żyje André Wilms, nagradzany francuski aktor, przyjaciel i częsty współpracownik Gerarda Depardieu. Zmarł w wieku 74 lat w szpitalu w Paryżu. Branża kina europejskiego pogrążyła się w żałobie po jego śmierci.
André Wilms urodził się w 1947 roku we francuskim Stasbourgu. Przez ponad pół wieku kariery aktorskiej stał się jednym z najbardziej znanych aktorów kina europejskiego. Informację o jego śmierci przekazała agencja AFP.
Nie żyje André Wilms. Kim był?
Wilms w młodości działał w zawodzie zupełnie niezwiązanym z kinem: był malarzem pokojowym. Później, już w branży filmowej, także zaczynał od samych "nizin", pracując jako pomocnik na planie.
Wilms po latach z humorem wspominał początki swojej kariery: w latach 70. zagrał w serii niemieckich filmów, gdzie często obsadzano go w roli nazisty, bo bardzo dobrze mówił po niemiecku.
Z czasem stał się jednym z najbardziej znanych aktorów francuskiego kina, z którym współpracowały takie gwiazdy, jak Gerard Depardieu. On i Wilms wielokrotnie pracowali razem; pierwszy raz przy filmie "Świętoszek" (1981), drugi raz przy tytule "Maigret" - ten dopiero wejdzie do francuskich kin, jeszcze w tym miesiącu.
André Wilms nie żyje. W czym grał?
Wilms był ulubionym aktorem fińskiego reżysera Akiego Kaurismäkiego. Wystąpił aż w pięciu filmach tego twórcy - po raz pierwszy w 1992 roku, w produkcji "Życie cyganerii". Za tę rolę otrzymał w 1992 roku Europejską Nagrodę Filmową. Był też nominowany do tej nagrody w 2011 roku, za rolę w "Człowiek z Hawru".
Wilms wielokrotnie pracował z filmowcami polskiego pochodzenia. W 1991 roku zagrał w nagradzanym filmie Agnieszki Holland "Europa, Europa", rok później w polsko-francuskiej produkcji Marcina Ziębińskiego "Kiedy rozum śpi", a w 2016 - w fabularyzowanej biografii "Maria Skłodowska-Curie" w reżyserii Marie Noëlle, gdzie rolę tytułową zagrała Karolina Gruszka.
Warto dodać, że Wilms nie ograniczał się w obrębie kina europejskiego jedynie do artystycznych produkcji. Lubił grać także w filmach popkulturowych, takich jak choćby szwajcarskiej komedii "Pause" (2014), czy kanadyjskim dramacie fantasy "The Forbidden Room" (2015).
André Wilms, who has passed away at 74, will be remembered for his work in films by Aki Kaurismäki, Philippe Garrel, Agnieszka Holland, Guy Maddin …@AFP — https://t.co/IJaSB4TJJr pic.twitter.com/dTxTYZArrt
— The Daily (@CriterionDaily) February 10, 2022
Źródło: Interia, Radio ZET, imdb.comOn vient de nous annoncer la mort du grand comédien de théâtre et de cinéma André Wilms. Il avait joué sous la direction des metteurs en scènes tels que Klaus Michael Grüber, Jean-Pierre Vincent, Aki Kaurismaki, Philippe Garrel... pic.twitter.com/8KXpwN0Waw
— Didier Péron (@didierperon) February 10, 2022
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
Plotki się potwierdziły. Po ostatnim wyznaniu Zenka o małżeństwie łza kręci się w oku
Wparowała na ściankę, a wszyscy patrzyli tylko w jedno miejsce. Cała Polska grzmi
Do mediów trafiły smutne wieści. Nie żyje wybitny muzyk, na zawsze zapisze się w historii
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].