Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja kobieta quizy
Swiatgwiazd.pl > Newsy > Nieoficjalnie: Daniel Martyniuk zrobił awanturę w sklepie, jego słowa przerażają
Katarzyna Augustyniak
Katarzyna Augustyniak 18.12.2021 01:00

Nieoficjalnie: Daniel Martyniuk zrobił awanturę w sklepie, jego słowa przerażają

Daniel Martyniuk
Fot. Instagram.com / Daniel Martyniuk ; TOMASZ MATUSZKIEWICZ/AGENCJA SE/East News

Czyżby Daniel Martyniuk znów narozrabiał? Z nieoficjalnych doniesień wynika, że syn króla disco polo awanturował się w sklepie na warszawskiej Pradze, czym przestraszył całą obsługę. Na szczęście w porę pojawił się ochroniarz, który natychmiast zainterweniował.

Daniel Martyniuk niedawno na swoim Instagramie relacjonował niemal każdy dzień, który spędzał na statku. Przypomnijmy, że celebryta przed laty uczył się na Akademii Morskiej w Gdańsku i zapragnął wrócić do pracy marynarza.

Daniel Martyniuk groził ekspedientce?

Syn Zenka Martyniuka ma na swoim koncie konflikt z prawem. O jego perypetiach regularnie pisywały tabloidy, doszukując się kolejnych skandali. Kiedy media obiegła wieść o tym, że Daniel postanowił zmienić swoje życie i rozpocząć pracę w swoim wyuczonym fachu, internauci wprost nie mogli się go nachwalić.

Przesłanki wskazują na to, że dobra passa młodego Martyniuka nie potrwała zbyt długo. Daniel rzekomo awanturował się w osiedlowym sklepie na warszawskiej Pradze. Do zdarzenia miało dojść w sobotę rano.

Martyniuk chciał kupić kokainę?

Daniel Martyniuk wkroczył do jednego ze sklepów znanej franczyzy. Z relacji naszych informatorów wynika, że syn Zenka i Danusi był niezdrowo pobudzony, a u jego boku trwała znana już wszystkim eksdziewczyna, Faustyna - donosi Pudelek.

Z relacji zamieszczonej na portalu wynika, że syn Zenka miał poprosić ekspedientkę o kokainę. Gdy ta odmówiła, rozpoczęła się awantura.

- Do sklepu na Pradze Północ wtargnął bardzo agresywny Daniel Martyniuk, prawdopodobnie pod wpływem środków psychoaktywnych. Próbował kupić u ekspedientki kokainę, gdy odmówiła, zaczął grozić, że poderżnie jej gardło. Krzyczał po angielsku: "I will f*cking kill you". Towarzyszyła mu była dziewczyna, Faustyna, która próbowała go uspokajać - przekazał informator tabloidu.

Daniela nikt nie był w stanie uspokoić i finalnie cała sytuacja zakończyć się miała interwencją ochroniarza.

Myślicie, że to prawda, czy to tylko insynuacja mediów?

Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:

1. Kosmetyczny trik "-30 lat w 3 dni" podbija internet. Stosuj go minutę 2. Chcesz pozbyć się obwisłych policzków? 15 minut przed snem zrób TO 3. Do sieci wpadły zdjęcia Zosi z "Rodzinki.pl", po jej włosach nie ma śladu

źródło: Pudelek

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].