Niesamowite sceny na hucznym weselu Daniela i Faustyny Martyniuków. Jeden z gości wszystko wygadał mediom
Daniel Martyniuk podczas Wielkanocy urządził kolejne wesele. Po sekretnej ceremonii na Bali przyszedł czas na imprezę z udziałem rodziny i bliskich, tym razem w rodzimej Polsce. Jeden z gości weselnych ujawnił szczegóły uroczystości. Co tam się wyprawiało!
Daniel Martyniuk po raz drugi wziął ślub
Syn Zenka Martyniuka, Daniel, związał się już dwukrotnie węzłem małżeńskim. Pierwszym razem wyznał miłość Ewelinie pięć lat temu, co stało się tematem wielu doniesień medialnych z uwagi na ich huczne polskie wesele. Mimo narodzin córki, ich związek nie przetrwał próby czasu.
Daniel ponownie zakochał się, tym razem w Faustynie, z którą po krótkiej znajomości się zaręczył. Ich sekretny ślub na Bali w październiku 2023 roku był ogromnym zaskoczeniem dla wszystkich. Po powrocie do Polski małżeństwo postanowiło zorganizować kolejne wesele, tym razem w gronie najbliższych.
Na wesele zaproszono rodzinę i przyjaciół młodej pary, będzie to spora impreza na kilkaset osób - przekazał informator portalu Shownews.pl.
Jak przygotowano salę weselną dla syna króla disco polo?
Daniel Martyniuk znów próbuje iść w ślady sławnego ojca. Internauci miażdżą jego popisy. "Zmasakrował pan tę piosenkę" Najpierw ślub na Bali, a teraz kolejne wieści od młodego Martyniuka. O tym znowu będzie mówiła cała PolskaJak wyglądało wesele Faustyny i Daniela?
Na weselu, które zorganizowali Martyniukowie, atmosfera przypominała tradycyjne imprezy z lat 90, jakie można było znaleźć na kasetach wideo. Stoły były obficie zastawione słodkościami, a obok nich imponująca czekoladowa fontanna z owocami dla młodszych uczestników. Dla gości czekały również drobne upominki od Pary Młodej — kadzidełka o aromacie moreli, który mógł nawiązywać do ich egzotycznej ceremonii na Bali.
Dzięki rozmowie z jednym z gości weselnych, udało się ustalić, jak przebiegła impreza i czym się charakteryzowała.
Uczestnik wesela zdradził szczegóły uroczystości
ShowNews dotarł do jednego z uczestników wesela, który zdradził szczegóły uroczystości, podkreślając, że było to wydarzenie pełne przepychu.
To było bardzo bogate wesele. Para młoda zaprosiła około 200 gości do lokalu Kama Kowalski, który jest świetnie przygotowany na tego typu imprezy - sala prezentowała się znakomicie. Nie wszyscy wrócili do domu po zabawie - prawie połowa nocowała w hotelu, który znajduje się przy sali. Młodzi nie szczędzili na dodatkach - był słodki stół z fontanną czekolady, a także stół wiejski z zimnymi przekąskami. Poza tym goście mogli skorzystać z drink baru, a także zrobić sobie zdjęcia w fotobudce. Faustyna i Daniel zadbali także o najmłodszych, których zabawiał animator - przekazał jeden z uczestników imprezy.
Starsze pokolenie miało okazję bawić się przy dźwiękach muzyki granej przez znaną kapelę.
Zabawę umilał zespół muzyczny Mirage&Yoko, a także ojciec pana młodego, Zenek Martyniuk, który specjalnie dla zgromadzonych gości wykonał krótki koncert – mówił informator “ShowNews”.
Ojciec pana młodego nie tylko śpiewał podczas uroczystości, ale także podjął wiele innych obowiązków.
Rodzice młodej pary powitali ich przed wejściem chlebem i solą. Gdy nowożeńcy szli w kierunku sali, za nimi wybuchły świece dymne. Dało to niesamowity efekt - powiedział informator.
Następnie nadszedł czas na pierwszy taniec, który para młoda urozmaiciła wyborem zagranicznego utworu. Ich choreografię uświetniono maszyną tworzącą dym oraz konfetti. Zabawa trwała aż do wczesnych godzin porannych, a informator “ShowNews” podkreślił, że było to tradycyjne wesele z oczepinami oraz gorącym, pieczonym prosiakiem serwowanym z kaszą.
Obsługa stawała na rzęsach, by zadowolić gości i tak się stało, bo ci opuszczali lokal z uśmiechami na twarzy. Doskonale się bawiłem - wspomniał nam gość wesela.
Myślicie, że Daniel Martyniuk w końcu odnalazł szczęście w miłości?
Zobaczcie, jak wyglądało drugi wesele Martyniuków.
