Piotr Gąsowski w "Twoja twarz brzmi znajomo"?! Nie, to tylko... jego własny syn. Ale wyglądał! Nawet to nie pomogło
Czwarty odcinek „Twoja twarz brzmi znajomo” był pełen emocji. Między innymi dlatego, że na scenie zobaczyliśmy postać do złudzenia przypominającą Piotra Gąsowskiego. Był to jednak jego własny syn Jakub, który wcielił się w niezwykłą osobę. Niestety, nawet naturalne predyspozycje zdały się na nic.
Syn Piotra Gąsowskiego w „Twoja twarz brzmi znajomo”
Kiedy okazało się, że w 19. edycji „TTBZ” pojawi się Jakub Gąsowski, w sieci zawrzało. Wiele osób było zdziwionych, że syn Piotra chce wziąć udział w programie. W końcu jeszcze niedawno jego ojciec honorowo zrezygnował z prowadzenia formatu po zwolnieniu Katarzyny Skrzyneckiej.
Szybko jednak okazało się, że Piotr Gąsowski bardzo kibicuje synowi. Jakub jest synem Gąsa i Hanny Śleszyńskiej. Tak jak rodzice postanowił związać przyszłość z aktorstwem. Ukończył studia Wydziale Aktorskim Akademii Teatralnej w Warszawie, a teraz próbuje swoich sił w show-biznesie.
W 4. odcinku programu mogliśmy oglądać go w niezwykłym wcieleniu. Maciej Dowbor przez to niemal pomylił go z Piotrem! Poniżej szczegóły.
Jakub Gąsowski wyglądał jak własny ojciec w „TTBZ”?
Jakub Gąsowski w czwartym odcinku „TTBZ” wcielił się w muzyka Grzegorza Skawińskiego i zaśpiewał jego znany hit „Nasze rendez vous”. Okazuje się, że Maciej Dowbor uważa, że Grzegorz i Piotr Gąsowski wyglądają niemal identycznie! Prowadzący postanowił to skomentować.
- Przyznasz, że [Grzegorz - przyp. red.] do starego Gąsa jest podobny? – pytał Kubę Maciej Dowbor.
- No... jest – odpowiedział niepewnie syn Gąsowskiego.
- Jest identyczny – zawyrokował Dowbor.
Czy podobieństwo ojca i muzyka, w jakiego się wcielał, pomogło Kubie w odniesieniu sukcesu?
Jakub Gąsowski jako Grzegorz Skawiński w „Twoja twarz brzmi znajomo”
Byłeś bardzo blisko Grzegorza. Wyglądasz jak on. Jest nawet dziara z tyłu. Znakomity występ, moim zdaniem jeden z Twoich najlepszych. Fajnie, że masz te okulary, fajnie wyglądasz. Jesteście podobni i czaszka robi robotę – podkreślił w ocenie Paweł Domagała.
Niestety, finalnie nie pomogło to Jakubowi odnieść sukcesu w odcinku. Wygrał Marcin Januszkiewicz, wcielający się w wokalistę z R.E.M. w piosence „Shiny Happy People”. Syn Piotra Gąsowskiego zajął 7. miejsce.
