Polski artysta po operacji guza mózgu. Pojawił się pilny apel. Choroba przerwała wielką karierę
Występował na największych scenach polskich i zagranicznych. Uczestniczył w kultowym projekcie muzycznym Piotra Rubika. Wygrywał konkursy i robił furorę na festiwalach muzycznych. Niestety, jego organizm zaatakował guz mózgu. Po operacji polski artysta zmienił się nie do poznania. Pojawił się apel do fanów.
Polski artysta potrzebuje pomocy po operacji guza mózgu
Występował w trzech częściach Tryptyku Świętokrzyskiego Piotra Rubika i Zbigniewa Książka: „Psałterz wrześniowy”, „Tu Es Petrus” oraz „Świętokrzyska Golgota”. Wygrywał konkursy w Wiedniu i Tokio. Uczestniczył w wielu festiwalach w kraju i za granicą: Irlandii, Samarze, Rosji, Niemczech, Anglii.
Współpracował z wieloma orkiestrami i scenami całego świata. Niestety, wszystko to przerwała poważna choroba. W 2014 roku zdiagnozowano u niego guza mózgu. W grudniu tamtego roku poddał się operacji, w wyniku której udało się usunąć 30% zmienionej tkanki. Doszło jednak do sparaliżowania trzech nerwów.
Artysta do dziś ma trudności z mówieniem i jedzeniem, nie mówiąc o śpiewaniu. Teraz opowiedział otwarcie, co się z nim dzieje. Zwrócił się też z gorącym apelem do fanów. Potrzebna jest natychmiastowa pomoc: poniżej szczegóły.
Polski śpiewak potrzebuje pomocy. Co się dzieje?
Mówię bardzo niewyraźnie przez paraliż prawej połowy twarzy, języka oraz innych narządów biorących udział w tworzeniu dykcji. Również wydawanie głosu kosztuje mnie dużo powietrza, ponieważ jedna struna głosowa jest sparaliżowana – ujawnił gwiazdor, dodając, że miał nadzieję, że jeszcze będzie mógł śpiewać.
W organizacji pomocy, leczenia i rehabilitacji, oraz zbierania niezbędnych środków finansowych na to wszystko, pomaga Polska Fundacja Muzyczna. Pomagają też koledzy z całej jego branży. Już niedługo rozpocznie on kolejny cykl rehabilitacyjny, który jednak jest bardzo kosztowny. Kwota zwala z nóg, o czym poniżej.
Pomoc dla Jacka Janiszewskiego
W mediach społecznościowych Polskiej Fundacji Muzycznej pojawił się niedawno gorący apel. Organizacja prosi o wsparcie wirtualnej puszki, w której zbierają fundusze na leczenie Jacka Janiszewskiego. 15 października zaczyna on bowiem turnus rehabilitacyjny w Polanice.
15 października Jacek Janiszewski rozpocznie kolejny, kosztowny, dwutygodniowy turnus rehabilitacyjny w ośrodku Polanika. Jacka czeka intensywny pobyt, w trakcie którego ma zapewnione ponad 5 godzin zabiegów dziennie, takich jak m.in. terapia manualna, indywidualne ćwiczenia, elektrostymulacje, masaże i zajęcia neurologopedyczne. Zaliczkę za ten turnus już udało się opłacić, jednak do pełnej kwoty 13 tys. zł jeszcze trochę nam brakuje, dlatego zachęcamy wszystkich miłośników talentu Jacka i jak i jego przyjaciół na całym świecie do zasilenia jego wirtualnej puszki – czytamy na Facebooku, gdzie podano link do wpłat.
