"Proszę mnie nie obrażać". Awantura Mentzen-Hołownia na oczach Polaków. Na debacie skoczyli sobie do gardeł
Podczas jednej z najostrzejszych debat tej kampanii politycznej emocje eksplodowały. Ostre słowa, mocne oskarżenia i zaskakujące zagrywki - wszystko to wydarzyło się na oczach Polaków.
Kampania prezydencka 2025 nabiera tempa
Kampania prezydencka coraz bardziej się rozkręca - wybory odbędą się już w niedzielę, 18 maja 2025 roku, a emocje sięgają zenitu. Największe szanse na II turę mają obecnie Karol Nawrocki i Rafał Trzaskowski, ale na trzecim miejscu plasuje się Sławomir Mentzen, wyprzedzając Szymona Hołownię, który jeszcze pięć lat temu sam był trzeci.
Dziś Szymon Hołownia jest Marszałkiem Sejmu i liderem Polski 2050, ale w tej kampanii musi gonić konkurencję. Między nim a Mentzenem od miesięcy trwa otwarty konflikt, który tylko się zaostrza. Choć ostatnia debata w Końskich odbyła się bez udziału Mentzena, spadek jego poparcia i wzrost Hołowni sugerują, że obecność ma znaczenie. Nastroje są coraz bardziej napięte, a konfrontacje- nieuniknione.
Awantura w debacie na Republice
Podczas niedawnej debaty w TV Republika doszło do ogromnej awantury. Sławomir Mentzen oskarżył Hołownię o to, że ten jest w koalicji z Tuskiem, a jednocześnie próbuje to ukrywać.
Czy nie jest panu wstyd, że zawiódł pan swoich wyborców? Obiecywał pan być trzecią drogą – tą, która powstrzyma szaleństwa zarówno jednej, jak i drugiej strony. Tymczasem pan te szaleństwa legitymizuje - wytknął marszałkowi Mentzen.
Sytuacja szybko eskalowała- Mentzen wyjął zdjęcie Donalda Tuska i Władimira Putina, próbując zasugerować ich powiązania polityczne.
Jest pan członkiem tej koalicji, jej filarem, gwarantem jej dalszego istnienia, a mimo to próbuje się pan dziś od niej dystansować
Na to Hołownia zareagował błyskawicznie- schował zdjęcie do przygotowanej wcześniej torby, przewidując prowokację.
Pomyślałem sobie, że pewnie będzie pan próbował jakoś przykryć swoją nieudolność i recytowanie formułek jakimiś gadżetami. Dlatego przyniosłem dziś specjalną torbę na gadżety od kandydatów. Jeśli ktoś z państwa jeszcze chciałby coś dorzucić – zapraszam, jestem otwarty - zripostował Hołownia.
Awantura Mentzen-Hołownia na oczach milionów Polaków
W pewnym momencie Hołownia przeszedł do ofensywy, pytając Mentzena o jego kontrowersyjne stanowisko: czy powinno się karać kobiety za aborcję po gwałcie.
Panie Sławomirze, w 2023 roku była na Podlasiu taka sytuacja, że niepełnosprawna intelektualnie 24-latka została zgwałcona przez wujka i chciała poddać się aborcji. Czy ta kobieta powinna iść do więzienia na 10 lat pana zdaniem? Bo w ustawach, o ile dobrze pamiętam, za takim postulatem karania kobiet za aborcję 10-letnim więzieniem się pan opowiadał - zwrócił się do Mentzena.
To pytanie zadziałało jak cios- Mentzen nerwowo temu zaprzeczył jednak, zamiast rozwinąć ten temat, zaczął nagle mówić o emigracji i demografii, zupełnie uciekając od tematu. Dla wielu widzów był to moment przełomowy.
Gwałciciele przyjeżdżają do Polski, Bliskiego Wschodu czy z Afryki. Pan tych ludzi, którzy nielegalnie przekraczają polską granicę, wpuszcza do polskiego Sejmu - zarzucił mu Mentzen, od tej pory skupiając się na temacie emigracji.
W odpowiedzi Hołownia nazwał go tchórzem, podkreślając, że od dłuższego czasu unika debaty z nim oraz unika odpowiadania na trudne pytania.
