Przecieki o nowym planie Edwarda Miszczaka. Tak chce ratować Polsat i swoją pozycję: "Nie wiadomo, co z tego wyjdzie"
Ostatnie pomysły Edwarda Miszczaka nadwyrężyły reputację Polsatu, jednak dyrektor programowy nie zamierza zwalniać tempa. Najnowsze informacje świadczą o tym, że już niedługo stacja telewizyjna może spodziewać się ogromnego wzrostu oglądalności. Wszystko za sprawą hitu prowadzonego przez niezaprzeczalną legendę show-biznesu.
Edward Miszczak chce ratować Polsat. Ostatnie propozycje były niewypałem
Po Ninie Terentiew odpowiedzialność za ofertę programową Polsatu spoczęła na barkach Edwarda Miszczaka. Choć dziennikarz zapowiadał powiew świeżości, jego propozycje szybko spotykały się z niechęcią widzów. Stacja zaczęła mierzyć się z ogromnymi problemami, a zapowiadane dotąd "hity" szybko kończyły swój żywot.
Nie oznacza to jednak, że Edward Miszczak zamierza zrezygnować z nowości w Polsacie. Jego najnowszy pomysł ma za to wzbudzić w widzach nieco melancholii. Według najnowszych doniesień dyrektor programowy chce wziąć na warsztat dawny hit stacji. W projekt ma być zaangażowany bezapelacyjny gwiazdor telewizji.
Mocna zapowiedź nowego programu Polsatu. Dagmara, Conan i Jacek w akcji: "Uratowany" Gwiazda Polsatu nie wytrzymała na widok wpisów Grabiasa po śmierci Seweryna: „Starałam się nie wypowiadać, ale…”. Mówi, co wydarzyło się na kilka dni przed śmierciąEdward Miszczak ma plan na sukces. Jeszcze więcej znanej gwiazdy Polsatu?
Za czasów nowego dyrektora widzowie musieli pożegnać się ze znanymi nazwiskami stacji. Z "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" odeszła Katarzyna Skrzynecka wraz z Piotrem Gąsowskim, Katarzyna Dowbor z programu "Nasz nowy dom" została zastąpiona Elą Romanowską, a podobny los miała podzielić także Iwona Pavlović.
Teraz jednak dochodzą głosy o zupełnie nowym planie Edwarda Miszczaka. Widzowie mają zostać zaskoczeni kolejnym tytułem, tym razem promowanym przez dobrze znaną twarz stacji. "Asem" w rękawie dyrektora ma zostać Krzysztof Ibisz.
Prezenter od lat jest kojarzony z Polsatem i jego największymi hitami. Ostatnio prowadził "Taniec z gwiazdami", ale na koncie ma także takie popularne tytuły jak m.in.: "Bar", "Dwa światy", "Awantura o kasę", "Życiowa szansa", "Rosyjska ruletka" czy "Gra w ciemno".
Edward Miszczak chce reaktywacji dawnego hitu? Widzowie mogą być w szoku
W ostatnim czasie prawdziwy renesans oglądalności przechodzą telewizyjne teleturniej. W TVN nieprzerwanie od ponad 20 lat prym wiodą "Milionerzy", a jeszcze nie tak dawno wszyscy zachwycaliśmy się Arturem z "Jeden z dziesięciu".
Polsat już dawno nie miał w swojej ofercie teleturnieju, jednak według doniesień Plotka, może to się szybko zmienić. Edward Miszczak ma myśleć o reaktywacji dawnego hitu właśnie na czele z Krzysztofem Ibiszem.
Miszczak bardzo chciałby, aby jeszcze bardziej eksponować na antenie Krzysztofa Ibisza. Wpadł na pomysł, żeby reaktywować jego jakiś stary teleturniej, bo przykład pana "Jednego z dziesięciu" pokazuje, że wiedza umie jeszcze wzbudzać ogromne emocje. Teraz przygląda się temu, co kiedyś leciało na Polsacie i zastanawia się, który teleturniej w dzisiejszych czasach byłby najlepszy. Wiadomo, że taki program w produkcji jest dużo tańszy niż takie "Temptation Island", nagrywane w Grecji, które mu nie wyszło. Nie wiadomo, co z tego wyjdzie, bo na razie to faza dyskusji i burzy mózgów. Jedno jest pewne. On ma wiele pomysłów i nie jest tak, że odpuszcza.
Wygląda na to, że stacja nie zamierza się poddawać, a nowe tytuły mają szansę przyciągnąć kolejnych widzów. Edward Miszczak ma przecież jeszcze wiele do udowodnienia po przejęciu obowiązków w Polsacie.
Źródło: Plotek
