Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja kobieta quizy
Swiatgwiazd.pl > Newsy > Reżyser "Królowych życia" komentuje śmierć Gabriela Seweryna. Ma sobie jedno do zarzucenia
Paweł Sekmistrz
Paweł Sekmistrz 02.12.2023 09:22

Reżyser "Królowych życia" komentuje śmierć Gabriela Seweryna. Ma sobie jedno do zarzucenia

Reżyser "Królowych życia" komentuje śmierć Gabriela Seweryna, fot. Jan Bielecki/East News
Reżyser "Królowych życia" komentuje śmierć Gabriela Seweryna, fot. Jan Bielecki/East News

Śmierć Gabriela Seweryna wstrząsnęła polskim show-biznesem, pozostawiając trwały ślad na sercach wszystkich fanów “Królowych życia”. Teraz milczenie przerwać postanowił twórca kultowego formatu. Kilku rzeczy bardzo żałuje. 

Gabriel Seweryn nie żyje

Wielu fanom wciąż ciężko przychodzi uwierzyć w fakt, że Gabriela Seweryna nie ma już z nami. 56-letni projektant znany z popularnego show TTV “Królowe życia” odszedł we wtorek przed wieczorem w szpitalu w Głogowie.

Gwiazdor trafił do placówki, uskarżając się na silny ból w klatce piersiowej oraz problemy z oddychaniem. Podano mu leki, jednak w momencie, gdy wydawało się, że jego stan ulega poprawie, doszło do nieoczekiwanego zatrzymania krążenia.

Pomimo podjętej reanimacji Gabriel Seweryn zmarł. Jego śmierć budzi wciąż sporo kontrowersji. Wszystko za sprawą wydarzeń, które rozegrały się na kilka godzin przed jego zgonem.

Pogotowie, jaki cyrk odstawia. Zamiast mi pomóc k***a. Zobaczcie, oni tu stoją. Mnie tu dusi i nikt nie che mi pomóc. Ja naprawdę umrę. Ja chcę, żeby ludzie wiedzieli, jakie mam problemy… Naprawdę pokaż mnie, niech zobaczą, że to ja jestem. Tu mnie dusi. Zamówisz taksówkę? – mówił podczas relacji na żywo na Instagramie.

Gabriel Seweryn był "polskim Versacem". Oryginalny też zmarł nagle w tragicznych okolicznościach Pogrzeb Gabriela Seweryna. Rafał Grabias właśnie ujawnił szczegóły ostatniej drogi byłego ukochanego! Tak go pożegnają

Incydent na kilka godzin przed śmiercią Gabriela Seweryna

Zanim Gabriel Seweryn trafił do szpitala, relacjonował na żywo na swoim Instagramie przebieg interwencji pogotowia, a w zasadzie jego braku. Na nagraniu zobaczyć można było projektanta, który płakał skarżąc się na problemy z oddychaniem i pomstował na zespół ratownictwa medycznego, który według jego słów, odmawiał udzielenia mu pomocy.

W rozmowie z “Faktem” głos zabrał rzecznik pogotowia z Legnicy, który poinformował, że z relacji ratowników wynika, że mężczyzna oraz osoby mu towarzyszące, zachowywali się agresywnie. Na miejsce wezwano policję.

Nie było odmowy przyjęcia. Zespół był na miejscu i chciał udzielić pomocy, ale z uwagi na agresję i grożenie zespołowi ratownictwa medycznemu przez pacjenta i osoby będące na miejscu, zespół nie podjął czynności. Interwencja policji była z uwagi na to, że zespół czuł się zagrożony z powodu gróźb pacjenta i osób będących na miejscu - przekonywał.

Z nagrań świadków zdarzenia oraz ich relacji nie wynika jednak, by Gabriel Seweryn mógł dać członkom zespołu ratunkowego jakikolwiek powód do niepokoju.

Reżyser "Królowych życia" przerywa milczenie

Nieoczekiwana śmierć Gabriela Seweryna pogrążyła jego fanów w rozpaczy. Choć “Królowe życia” zniknęły z anteny już jakiś czas temu, projektant z Głogowa miał swoje stałe miejsce w ich sercach.

Reżyser show Piotr Wąsiński przyznał w rozmowie z Wirtualną Polską, że strata gwiazdora była dla ekipy programu szokiem i pozostawiła ją w głębokim smutku.

Ta wiadomość gruchnęła nagle, zupełnie nie byliśmy na nią przygotowani. I oczywiście bardzo, bardzo nas zasmuciła. Został żal tak ogromny, jak ogromna była sympatia do Gabriela. Wszyscy z ekipy programu bardzo go lubili, a wyjazdy do niego, do Głogowa, to zawsze były radosne dni na planie. Był dla wszystkich bardzo miły, wnosił do pracy swoje świetne poczucie humoru - wspominał twórca.

Wąsiński wyznał również, czego najbardziej żałuje w związku ze śmiercią projektanta z “Królowych życia”.

Reżyser "Królowych życia" żałuje

Reżyser “Królowych życia” Piotr Wąsiński zdradził, że żałuje, że nie wiedział, co działo się w ostatnim czasie w życiu Gabriela Seweryna. Przykro mu, że nie miał okazji skontaktować się z nim jeszcze przed śmiercią.

Odpaliliśmy właśnie nowy format, swego rodzaju następcę "Królowych życia", program "Diabelnie boskie". Zajmuje mi to dużo czasu i nie wiedziałem dokładnie, co się działo w ostatnich miesiącach z Gabrielem. Dziś oczywiście bardzo żałuję, że nie miałem jak się do niego odezwać, spotkać, pogadać - wyznał twórca w rozmowie z WP.

Gabriel Seweryn
Gabriel Seweryn, fot. instagram.com/gabriel_seweryn
Gabriel Seweryn
Gabriel Seweryn, fot. instagram.com/gabriel_seweryn
Gabriel Seweryn
Gabriel Seweryn, fot. KAPiF

Źródło: fakt.pl, wp.pl