Sara James przeszła oszałamiającą metamorfozę! Teraz można pomylić ją z samą Beyoncé [FOTO]
Sara James jest obecnie jedną z najlepiej zapowiadających się piosenkarek młodego pokolenia. Polka zdobywa coraz to większą popularność, a swoim głosem podbiła nawet Stany Zjednoczone. Nikt nie rozpoznałby w niej skromnej nastolatki, która pojawiła się w "The Voice Kids" kilka lat temu. Dziś dorównuje największym gwiazdom.
Sara James przeszła ogromną metamorfozę
Polska publiczność pierwszy raz usłyszała głos młodej wokalistki w muzycznym programie "The Voice Kids". Pod skrzydłami Tomsona i Barona udało jej się zwyciężyć 4. edycję show i rozpocząć karierę w branży muzycznej. Największe sukcesy miały jednak dopiero nadejść.
Po udziale w hicie TVP Sara James została reprezentantką Polski podczas dziecięcej wersji międzynarodowego konkursu Eurowizji. W 2021 roku zachwyciła publiczność utworem "Somebody". W tym okresie można było zauważyć, że nastolatka stawia na dziewczęcy wizerunek. Sukienki, delikatny makijaż i fryzury były wręcz jej znakiem rozpoznawczym.
Napływają najsmutniejsze wieści z domu Krzysztofa Cugowskiego. "Kilka dni temu nas opuściła"Amerykańska przygoda zmieniła jej styl?
W ubiegłym roku o talencie Sary James usłyszał cały świat, gdy ta wystąpiła w amerykańskiej wersji programu "Mam talent!". Za sprawą "złotego guzika" przeszła do finału i mogła pokazać się niczym prawdziwa gwiazda.
Choć ostatecznie nie ona triumfowała na podium, widzowie na długo zapamiętali jej niepowtarzalny styl i głos.
Po powrocie do Polski wokalistka coraz częściej pojawiała się na ściankach podczas najgłośniejszych wydarzeń. Styl nastolatki stał się odważniejszy, a ona sama nie bała się eksperymentować nie tylko z ubiorem, ale także fryzurą czy makijażem.
15-latka dorównuje największym gwiazdom sceny muzycznej
Obecnie Sara James czerpie garściami z mody zachodnich gwiazd. W mediach społecznościowych można zauważyć sporą inspirację m.in.: Beyoncé. Po ostatniej wizycie na koncercie wokalistki można śmiało stwierdzić, że 15-latka jest jej wielką fanką.
Ciemne włosy zostały zastąpione długimi dredami w jasnym odcieniu, który już na pierwszy rzut oka przywołuje pamięcią autorkę "Crazy in Love". Dodatkowo podczas ostatniego koncertu Polka zaprezentowała się w eleganckim różowym kostiumie przypominającym męski garnitur. Takie połączenie mocnego looku z męskimi elementami od lat promuje Amerykanka. Zobaczcie sami!