Sylwia Bomba pokazała dokumenty dot. spadku po Jacku. Już wiadomo, co się z nim stało
Sylwia Bomba jest matką czteroletniej Antosi - owocu jej dawnego związku z Jackiem Ochmanem. Po śmierci mężczyzny, wielu zastanawiało się, czy dziecko odziedziczy spadek po swoim ojcu. Gwiazda rozwiała wszelkie wątpliwości.
Znana z “Gogglebox. Przed telewizorem” Sylwia Bomba miała już dość pomówień ze strony internautów. Zamieściła w swoich mediach społecznościowych dokument, który z pewnością zamknie usta ciekawskim.
Sylwia Bomba i Jacek Ochman
Sylwia Bomba i Jacek Ochman byli parą przez kilka lat. Były prezes MKS Znicz Pruszków skradł serce gwiazdy “Gogglebox. Przed telewizorem”, a w 2018 r. ich uczucie zaowocowało dzieckiem - córeczką Antoniną.
Para wyglądała na bardzo szczęśliwą i chętnie opowiadała o swojej miłości mediom. Nieoczekiwanie, w lipcu 2021 r. celebrytka poinformowała jednak, że związek zakończył się rozstaniem.
Gwieździe bardzo zależało, by pomimo tego, że nie udało jej się stworzyć z Jackiem Ochmanem relacji na długie lata, mężczyzna miał dobry kontakt ze swoim dzieckiem. Przedsiębiorca płacił wprawdzie alimenty, ale po pewnym czasie przestał widywać się z córką.
Ukochany zdradził ją ze znaną wokalistką. Dominika Kluźniak potrzebowała pomocy, finał ją zaskoczyłŚmierć Jacka Ochmana
W lipcu ubiegłego roku mediami wstrząsnęły zaskakujące informacje o śmierci Jacka Ochmana. Niedługo później, w sieci pojawiły się doniesienia, że w ostatnim czasie mężczyzna zmagał się z problemem alkoholowym.
To był wyjątkowo ciężki czas dla Sylwii Bomby, która starała się uchronić córeczkę przed stresem związanym z odejściem taty. Przykre informacje przekazała swojej pociesze dopiero po jakimś czasie i konsultacji z psychologiem.
Niestety, wkrótce po śmierci Jacka Ochmana, ciekawscy internauci zaczęli dociekać, co stało się ze spadkiem po mężczyźnie i czy trafił on w ręce dawnej ukochanej zmarłego. Teraz gwiazda “Gogglebox” postanowiła raz na zawsze rozwiać ich wątpliwości.
Sylwia Bomba uciera nosa hejterom
- Wrzucę to jedyny i ostatni raz. Dla tych wszystkich osób, które piszą, że dostałam ogromne majątki i spadki - napisała Sylwia Bomba na swoim Instagramie, publikując fragment sądowego dokumentu.
Z jego treści wyraźnie wynika, że w imieniu swojej córki Antoniny gwiazda zrzekła się jakichkolwiek praw do spadku po Jacku Ochmanie. Czy jej słowa zdołają uciszyć żądnych sensacji internautów?
Zobacz zdjęcia: