To wydarzyło się zaledwie miesiąc przed śmiertelnym wypadkiem Macieja "Slaba". Teraz ujawniono

Tragedia polskiego pilota

Katastrofa, do której doszło w Radomiu, wstrząsnęła opinią publiczną. W wyniku wypadku zginął 35-letni major Maciej "Slab” Krakowian, pilot, który służył w polskim lotnictwie przez 17 lat. Był nie tylko instruktorem w 31. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Poznaniu-Krzesinach, ale także dowódcą elitarnego zespołu F-16 Tiger Demo Team Poland. 

Jestem na miejscu tragedii. W katastrofie samolotu F-16 zginął pilot Wojska Polskiego – oficer, który zawsze służył Ojczyźnie z oddaniem i wielką odwagą. Składam hołd Jego pamięci. Rodzinie i bliskim składam najgłębsze wyrazy współczucia. To wielka strata dla Sił Powietrznych i całego Wojska Polskiego - napisał w dniu tragedii Władysław Kosiniak-Kamysz.

W internecie pojawiły się nagrania dramatycznych chwil oraz zdjęcia zniszczonego pasa startowego, które jeszcze mocniej uwypukliły grozę całego zdarzenia.

Katastrofa F-16 w Radomiu

Po tragedii organizatorzy zdecydowali się na odwołanie Międzynarodowych Pokazów Lotniczych Air Show 2025, które miały odbyć się pod koniec sierpnia i zgromadzić tysiące widzów z Polski i zagranicy.

Szanowni Państwo, w związku z odwołaniem Międzynarodowych Pokazów Lotniczych AirSHOW Radom 2025, informujemy, że zwrot środków za zakupione bilety nastąpi w ciągu 14 dni kalendarzowych od dnia odwołania wydarzenia. Zwroty będą realizowane zgodnie z kolejnością zakupu biletów oraz za pomocą tej samej metody płatności, którą dokonano zakupu. Biuro Organizacyjne AirSHOW Radom 2025

Eksperci podkreślają, że major Krakowian był bardzo doświadczonym pilotem. Miał ponad 1400 godzin nalotu, z czego około 1200 w kokpicie F-16, co czyniło go jednym z najbardziej doświadczonych polskich pilotów.

Na takich pokazach latają najlepsi. Przygotowanie do pokazów, próby lotów zaczynają się dużo wcześniej. To kilka dni treningów na terenie. Gdy na szybko oglądałem filmy z tego, co się stało w Radomiu, bardzo przypominają katastrofę przed pokazami w Gdyni - powiedział Robert Zawada, pilot i znajomy zmarłego.

To wydarzyło się miesiąc przed wypadkiem F-16

Niewiele osób wie, że kilka tygodni przed katastrofą major Krakowian odniósł jeden z największych sukcesów swojej kariery. Podczas prestiżowych Royal International Air Tattoo (RIAT) 2025 w Wielkiej Brytanii zachwycił publiczność swoim pokazem akrobacyjnym. 

W efekcie otrzymał nagrodę "As the Crow Flies Trophy”, przyznawaną przez widzów dla najlepszego występu całego wydarzenia. Był to ogromny powód do dumy dla polskiego lotnictwa, a także dowód na to, jak ceniony i podziwiany był Maciej Krakowian na arenie międzynarodowej.

Publiczność przyznała nagrodę za mój solowy pokaz, ale to zasługa całego zespołu. Bez ich wsparcia nie byłbym w stanie w pełni zaprezentować swoich umiejętności i możliwości samolotu. To niezwykle cenna nagroda, bo przyznawana przez widzów. Taki odbiór dodaje skrzydeł i motywuje do dalszego rozwoju - informował wówczas pilot.