Tylko u nas: Konrad Skolimowski opowiedział o swoich wrażeniach przed meczem

Polska na Euro 2020

Nasza reprezentacja znajduje się w grupie E. W najbliższej przyszłości staniemy w szranki kolejno ze Słowacją, Hiszpanią oraz Szwecją. Już dziś zmierzymy się z naszymi sąsiadami na stadionie Kierstowskij w Sankt Petersburgu.

Według rankingu FIFA faworytem w naszej grupie jest Hiszpania, a biało-czerwoni mają szansę wyjść z drugiego miejsca. Jednak Mistrzostwa Europy charakteryzują się niespodziankami, na co dowodem były starcia naszej reprezentacji w EURO 2016, gdzie na przekór statystykom dotarliśmy aż do ćwierćfinałów. Konrad Skolimowski nie ma wątpliwości co do wyniku dzisiejszego meczu.

• Uważam, że Słowacja nie będzie dla nas trudnym przeciwnikiem. Polska reprezentacja jest bardzo dobra i z tej grupy według mnie zagrozić może nam jedynie Hiszpania. Mam nadzieję na bramkę Lewandowskiego - mówi z uśmiechem aktor.

• Jedynym czynnikiem, który może utrudnić nam zwycięstwo, jest stres. W psychologii sportu jesteśmy jednak troszkę za zachodem Europy. Według mnie to jedyny słaby punkt naszej drużyny. Mimo to jestem całym sercem za naszymi rodakami. Liczę na wynik 2-0 dla naszych - dodaje gwiazdor.

Piłka łączy pokolenia

Nieważne, czy wyjedziemy na drugi koniec Polski, Europy, czy nawet świata - wszędzie można będzie znaleźć kompanów do zagrania bądź obejrzenia meczu. Uniwersalność tego sportu dotyczy też różnicy wieku między kibicami. Te widowiska sportowe oglądają przecież z jednakową ekscytacją zarówno rówieśnicy, jak i nawet dziadkowie z wnukami. Gdzie i z kim zatem dzisiejsze starcie oglądać będzie gwiazdor “Barw Szczęścia”?

• Mecz oglądać będę w domu ze swoją rodziną. Na jednej kanapie zasiądą moi rodzice ja i mój syn. Całe swoje nastoletnie życie grałem w piłkę nożną, kocham ten sport. Pamiętam, kiedy sam jako dziecko oglądałem mistrzostwa Europy ze swoimi rodzicami. Dlatego chcę, żeby teraz ze mną oglądał je mój syn. Ten sport, emocje, wspólne kibicowanie łączy nas i wszystkich ludzi w niesamowity sposób - odpowiada serialowy Patryk.

Gwiazdy oglądają Euro 2020

Nie tylko Konrad Skolimowski zasiądzie dziś przed telewizorem. Jak widać po social mediach gwiazd, dla wielu z nich Mistrzostwa Europy są emocjonującym wydarzeniem.

Janusz Walczuk na swoim instagramie nie ukrywa miłości do piłki. Młody raper wziął ostatnio udział w spocie dla PZPN “Łączy nas piłka”.

Zapaleńcem w kwestii piłki jest również znany aktor i reżyser Olaf Lubaszenko. Artysta, który sam uprawia ten sport, został nawet kapitanem Drużyny Piłkarskiej Dziennikarzy i Aktorów. Z okazji rozpoczęcia się Euro 2020 gwiazdor pochwalił się zdjęciem z ikonami polskiego futbolu Dariuszem Szpakowskim oraz Andrzejem Strejlauem.

Michał Będźmirowski znany jako “Modny Tata” również z zapałem ogląda Euro 2020. Wczoraj na swoim instastory pochwalił się, że “wszedł mu kupon”, czyli prościej mówiąc, wygrał obstawiony co do wyników meczów zakład.