Ujawniono treść SMS-a, którego Kukiz wysłał do Polsatu. Chciał wytłumaczyć swoją nieobecność w programie
Paweł Kukiz na czwartkowych obradach sejmu poparł nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji, zwaną Lex TVN. Jego postawa spotkała się z ogromną krytyką ze strony innych polityków, dziennikarzy, artystów i zwykłych obywateli. Poseł nie komentował tej sprawy: telefon do jego biura poselskiego był w czwartek wyłączony, a do mediów — zamiast Kukiza — został wysłany Jarosław Sachajko. Jakie były okoliczności tej ostatniej sytuacji?
Paweł Kukiz poparł w sejmie w czwartek 12 sierpnia projekt PIS, zwany Lex TVN
Poseł unikał kontaktu z mediami i nie odpowiadał na telefony, a do telewizji wysłał zastępstwo
Jarosław Sachajko tłumaczył się z głosowania w sejmie i wziął winę na siebie
Paweł Kukiz miał w czwartek wystąpić w Polsacie w programie "Graffiti". Niestety, nie pojawił się tam, a o swojej rezygnacji poinformował prowadzącego, Marcina Fijołka... SMS-em. Wiadomość wysłał w nocy, przed nagraniami. Jako zastępstwo lidera partii przyszedł Jarosław Sachajko i wyjaśnił, czemu to on przyszedł do programu.
Paweł Kukiz — tłumaczenia w trakcie medialnej burzy
Po tym, jak Kukiz i kilku innych posłów wsparło swoimi głosami ustawę Lex TVN, na polityka posypały się gromy. Nie tylko ze strony zwykłych obywateli, którzy zasypują Internet memami o nim, ale też ze strony ludzi świata mediów i kultury, jak Radosław Sikorski, Janusz Panasewicz czy Krzysztof Skiba. Wiele gorzkich słów napisali też Kuba Wojewódzki, Karolina Korwin-Piotrowska, Agata Młynarska i Qczaj.
W ogniu krytyki Paweł Kukiz nie znalazł czasu na pojawienie się na planie Polsat News. Nie przyszedł na nagranie, a swój udział odwołał dopiero około godziny 23. Zamiast niego pojawił się Sachajko, inny członek partii K'15.
Kukiz: To Sachajko jest głównym winowajcą!
Prowadzący program, Marcin Fiołek, opowiedział, jak brzmiał SMS, którego Kukiz wysłał do redakcji. Okazuje się, że Kukiz nazwał swojego zastępcę... głównym winowajcą! Tłumaczył się, że wysłał tego, który doprowadził do pomyłki.
Sachajko potwierdził tę wersję wydarzeń i przeprosił, rzeczywiście biorąc winę na siebie. Powiedział, że to on wydał niewłaściwe polecenia przed pierwszym głosowaniem. Sam Paweł Kukiz później przyznał się, że rzeczywiście wysłał takiego SMS-a. Wyjaśnił też przy okazji, czemu nie pojawił się w stacji TVN24. O konflikcie polityka z tą stacją napisaliśmy więcej TUTAJ.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
Dwa dni po ślubie Opozdy i Królikowskiego pojawił się komentarz o rozwodzie
Agnieszka Włodarczyk krótko po porodzie podjęła trudną decyzję. Już nie ukrywa niczego przed fanami
Źródło: pomponik.pl
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].
