Uwielbiany polski dziennikarz nie żyje. Doszło do tragedii
Zmarł Piotr Piesik, ceniony dziennikarz prasowy i radiowy, znany z działalności medialnej na Pomorzu. Do tragedii doszło podczas jego urlopu w Portugalii.
Kim był Piotr Piesik?
Piotr Piesik przez lata był związany z mediami regionalnymi, m.in. z „Dziennikiem Bałtyckim” oraz magazynem „Zawsze Pomorze”, a także z Radiem Malbork, gdzie wyróżniał się profesjonalizmem i łatwością w prowadzeniu audycji. Jego kolega redakcyjny, Mariusz Szmidka, cytowany przez lokalne media podkreślał, że Piesik uwielbiał kontakt z ludźmi: „Kochał sport, ale jeszcze bardziej – spotkania z ludźmi”.
Jako prezenter radiowy wyróżniał się niezwykłą łatwością wyrażania myśli i naturalnym stylem prowadzenia audycji. Radio Malbork w komunikacie pożegnalnym zaznaczyło: „Piotr był znakomitym prezenterem, dziennikarzem obdarzonym wyjątkową łatwością pisania, był głosem naszego regionu, który wzbogacał liczne wydarzenia sportowe, kulturalne i społeczne”.
Tak pożegnali go koledzy z radia.
Jego teksty i audycje charakteryzowały się rzetelnością, pasją i głębokim zaangażowaniem w sprawy naszej społeczności. Swoją pasję do zawodu przekazywał także najmłodszemu pokoleniu w trakcie lekcji, które prowadził w I LO w Malborku. Pisząc o Piotrze, trzeba jednak podkreślić, że przede wszystkim był wspaniałym człowiekiem, na którego mogliśmy liczyć i którego zawsze będziemy pamiętać.

Piotr Piesik pojechał na urlop
Warto zauważyć, że ostatnio Piotr Piesik przebywał na urlopie w Portugalii.
O ironio, tuż przed urlopem podczas spotkania w redakcji dyskutowaliśmy o emeryturach. Piotr zdecydowanie stwierdził: "Ja nie myślę o emeryturze, chcę pracować, tak długo, jak się da, kocham kontakt z ludźmi, kocham radio, kocham zapach papieru, chcę pracować, nawet do samej śmierci… - zauważają współpracownicy z serwisu Zawsze Pomorze.
To właśnie w czasie wyjazdu doszło do tragedii.
Dziennikarz zmarł tragicznie
Jak podaje cytowana przez Onet.pl, redakcja "Zawsze Pomorze", dziennikarz zmarł tragicznie w wyniku wypadku w Portugalii, a o sprawie poinformowały lokalne media.
Piotr czekał i cieszył się na ten urlop. (…) Informacja, jaką w niedzielę, 21 września, otrzymaliśmy od jego syna, zwaliła nas z nóg. Nie do uwierzenia, że tak wesoły, pogodny, dowcipny, życzliwy i otwarty na ludzi człowiek odszedł od nas tak nieoczekiwanie i tak szybko - przekazała redakcja "Zawsze Pomorze".
Rodzinie Piotra Piesika cała redakcja Świata Gwiazd przesyła kondolencje.
