Mandaryna zdradziła, jak w "Azja Express" nazywali Głowacką. "Królowa dramy" to przy tym nic
Mandaryna wzięła udział w “Azja Express” z córką Fabienne. Andrzej Sołtysik zapytał ją o to, jak odbierała na planie Agnieszkę Głowacką, która wzbudza wielkie emocje widzów programu. Oto co powiedziała.
Mandaryna o Głowackich w "Azja Express"
Nowy sezon “Azja Express” dostarcza wielu emocji, ale nie zawsze takich, jakich widzowie by chcieli. Na tym polu wyróżniają się aktor Piotr Głowacki i jego żona Agnieszka. Niedawno w studiu Świata Gwiazd gościli Jacek Jelonek i jego partner Oliwer Kubiak, i mówili o parze, a teraz Andrzej Sołtysik zapytał o nich Mandarynę, która była jego gościem.
Ja ich bardzo lubię. Mamita jest po prostu cudowna - powiedziała i wyjaśniła, skąd taki pseudonim Agnieszki.
Okazuje się, że jeszcze w drodze na plan, Głowacka przez telefon organizowała życie domowe w Polsce, co skomentowała Marta do swojej córki.
“Jezu Fabka, ale Mamita, co?” I Aga została u nas w głowach Mamitą - zdradziła.
I dodała:
Ale ona jest fajna, zabawna. Mi łzy lecą, jak oglądam. Lubię ją prywatnie. Jest uroczą osobą.
Polecamy całą rozmowę z Mandaryną.