Wspomnienie Edwarda Żentary. Aktor świętowałby dziś kolejne urodziny

Edward Żentara - smutek artysty

Kariera Edwarda Żentary rozkwitła już w latach 80., kiedy wcielił się w postać poety Janka Pradery w filmie Witolda Leszczyńskiego "Siekierezada". Późniejsze angaże tylko utrwaliły jego sukces w branży aktorskiej. Mimo to zawsze prześladowały go ponure myśli.

- Rzadko bywam zadowolony ze swojej pracy. Nawet gdy odnosiłem sukcesy zawodowe, ciągle narzekałem: a to, że mogłem lepiej zagrać, a to jeszcze na coś innego. Zamiast się cieszyć, szukałem dziury w całym - wyznał aktor w wywiadzie udzielonym portalowi Kobieta, na dwa lata przed samobójczą śmiercią.

Podobnie smutne, niestety wieszcze słowa, wypowiedział w wywiadzie udzielonym stacji TVP Kultura w 1992 roku. Rozmowa dotyczyła jego roli w filmie "Siekierezada", adaptacji utworu Edwarda Stachury, który popełnił samobójstwo w 1979 roku:

- Ja jestem [w filmie - przyp. red.] postacią melancholijną, tą do życia "na nie". Ja sam rzeczywiście mam dużo z tego. To znaczy - mam nadzieję, że nie dojdzie do autodestrukcji, jak w przypadku Stachury, ale rzeczywiście wiele cech jego charakteru można porównać z moimi - powiedział aktor w wywiadzie dla TVP.

Kariera i upadek Edwarda Żentary

Żentara zdobył ogromną popularność dzięki rolom filmowym i serialowym. Nie bał się żadnego gatunku: występował chętnie zarówno w serialach obyczajowych, jak "Pierwsza miłość", kryminalnych, jak "Fala zbrodni", ale też dziełach Krzysztofa Zanussiego "Życie za życie. Maksymilian Kolbe" czy "Triumfie ducha", dramacie wojennym Roberta M. Younga, u boku Willema Dafoe.

Równolegle rozwijała się też jego kariera teatralna. W latach 2004-2005 był dyrektorem Bałtyckiego Teatru Dramatycznego, a w 2008 roku został dyrektorem Teatru im. Ludwika Solskiego w Tarnowie. To tam zaczęły pojawiać się pierwsze poważne problemy zawodowe.

Pracując w tarnowskim teatrze, poznał aktorkę Patrycję, młodszą od niego o 25 lat. Wzajemna fascynacja szybko przerodziła się w uczucie, nad którym żadne z nich nie mogło zapanować. Żentara postawił wszystko na jedną kartę: zostawił dla nowej ukochanej żonę. Niestety, związek z podwładną przysporzył mu całkiem nowych problemów.

Pracujący w teatrze aktorzy zaczęli oskarżać Żentarę o faworyzowanie ukochanej. Aktor bronił się w mediach, jednak na próżno. Sam związek okazał się toksyczny, pełen kłótni, rozstań i powrotów oraz wzajemnych oskarżeń. Wtedy też aktorzy Teatru im. Ludwika Solskiego w Tarnowie wystosowali list otwarty, w którym ostro skrytykowali swojego dyrektora.

25 maja 2011 roku Żentarę znaleziono w jego mieszkaniu. Śmierć, jaką wybrał - przez podcięcie żył - była bardzo długotrwała i bolesna. Zostawił list pożegnalny, w którym wyjaśnił powody, dla których odebrał sobie życie, jednak jego treść nigdy nie została ujawniona.

Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:

1. Skuteczne sposoby na wzmocnienie odporności u dzieci. Zapomnisz o ciągłym bieganiu do lekarza

2. "Razem z Ukrainą": wyszła wczoraj na scenę, do dziś nikt nie może uwierzyć. Kim jest Daria Psekho?

3. Katarzyna Figura spędzi własne urodziny w żałobie. Właśnie straciła bliską osobę

Zapraszamy na naszego Instagrama

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].

Źródło: viva.pl, kobieta.pl