Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja kobieta quizy
Swiatgwiazd.pl > Newsy > Życie w vanie daje im w kość. Jakub Tolak ujawnił, z czym się mierzą. Brak bieżącej wody, to tylko czubek góry lodowej
Kamila  Szamik
Kamila Szamik 18.02.2024 14:11

Życie w vanie daje im w kość. Jakub Tolak ujawnił, z czym się mierzą. Brak bieżącej wody, to tylko czubek góry lodowej

Jakub Tolak
Jakub Tolak, fot. KAPiF/Instagram

Jakub Tolak to gwiazdor, który zasłynął dzięki roli w “Klanie”. Jakiś czas temu porzucił jednak aktorstwo dla zwiedzania świata w kamperze wraz z żoną i córeczką. Nie zawsze jednak bywa kolorowo. Opowiedział, co najbardziej daje im w kość.

Czego brakuje w życiu w kamperze Jakubowi Tolakowi i jego żonie?

Od czasu, gdy Jakub Tolak i Zofia Samsel zdecydowali się zamieszkać razem w kamperze, zafascynowali się takim stylem życia. Zdecydowali, że chcą również zawrzeć związek małżeński w tak niekonwencjonalnych okolicznościach. W 2021 roku odbył się ich, więc ślub w Polsce. Para podróżująca kamperem została zapytana, czego najbardziej im brakuje z tradycyjnego trybu życia. Zofia Samsel odpowiedziała, że głównym wyzwaniem jest brak możliwości budowania trwałych relacji. Pomimo spotkań z wieloma ciekawymi ludźmi w podróży, więź z nimi pozostaje krótkotrwała.

Po dłuższym czasie spędzonym w drodze zaczyna brakować głębszych relacji. Oczywiście spotykamy po drodze wiele wspaniałych osób, ale po chwili wszyscy jadą dalej. Nie ma czasu na budowanie przyjaźni – mówiła dla “wp.kobieta”.

Zofia Samsel zwróciła także uwagę na inne ograniczenia, z jakimi borykają się w podróży. Trudno jest rozwijać swoje zainteresowania i hobby. Dodatkowo, od kiedy pojawiła się córeczka, organizowanie chwil dla siebie stało się jeszcze trudniejsze. Z bardziej codziennych problemów, tęsknią za kanalizacją i łatwym dostępem do bieżącej wody.

 Brakuje możliwości rozwijania niektórych pasji, na przykład Kuba jest bębniarzem, a my nie mamy przestrzeni na zabranie perkusji, nie mówiąc już o próbach zespołu. Od kiedy jest Tosia, brakuje nam randek, "chwil dla związku". No i oczywiście czasem tęsknimy za bieżącą wodą i kanalizacją. W drodze docenia się rzeczy, które większości "mieszczuchów" wydają się czymś oczywistym – kontynuowała. 

Z czego natomiast utrzymuje się para, mieszkając w vanie?

Jakub Tolak ożenił się w kamperze. "Od dawna myśleliśmy o ślubie w podróży" Jakub Tolak wziął ślub. „Niechaj będzie zawsze po prostu dobrze”

Z czego utrzymuje się Jakub Tolak mieszkając w kamperze?

Małżonkowie z ogromną chęcią prezentują swoje siedem metrów kwadratowych, starając się zapewnić komfortowe warunki życia dla siebie i swojego małego dziecka, pomimo niewielkiego metrażu. Wielu obserwatorów zaciekawionych jest finansami pary. Ostatnio ujawnili, że na co dzień wydają około dziewięciu euro, czyli nieco ponad 40 złotych, ale bez uwzględnienia kosztów paliwa. Podczas najnowszej sesji Q&A, zorganizowanej przez byłego aktora, padło pytanie o zawodowe zajęcia małżonków. Jakub Tolak odpowiedział szczerym tonem, zdradzając, z jakich źródeł czerpią oni swoje dochody.

Mamy działalność związaną z podróżami. Tworzymy różnego rodzaju treści do netu, na zamówienie innych firm, mamy spotkania autorskie po powrocie do kraju, pracowaliśmy w radiu, pisaliśmy felietony. Ciągle szukamy nowych zleceń, i to jest zarówno plus, jak i minus – czytamy na InstaStories.

Ponadto gwiazdor zaznaczył zalety i wady takiego trybu życia.

Plus jest taki, że możemy podróżować już od czterech lat, minus jest taki, że w każdym momencie podróże mogą się skończyć, bo skończy się kasa i zlecenia. Na etacie jednak człowiek ma większą stabilizację - dodał.

Podczas życia w podróży znajduje się jednak wiele nieudogodnień. Jakub Tolak na swoim Instagramie wraz z żoną podzieli się tym, co najbardziej dało im w kość.

Co jest najtrudniejsze w życiu w kamperze?

We wrześniu Jakub Tolak oraz jego rodzina zostali zmuszeni do zmiany planów z powodu awarii ich pojazdu. Podkreślili, jakie emocje towarzyszyły im podczas tego zdarzenia.

Cóż, w końcu dopadł nas naprawdę poważny, przymusowy przystanek bez mobilnego domu. Żyjąc w ten sposób, trzeba się liczyć z awariami, nieczęsto jednak (na szczęście!) zdarzają się na tyle poważne usterki, że podróżnicze plany wymagają przełożenia aż o kilka miesięcy. Szczerze, na ten moment jesteśmy na etapie rozpaczy, załamki, braku celu. Ale cały czas szukamy rozwiązań. Być może podzielimy się nimi wkrótce - pisali w mediach społecznościowych.

Wówczas zaczęli zastanawiać się, nad tym, jak bardzo po narodzeniu córki zmienili swoje podejście.

Ta sytuacja przypomniała nam również, że dziecko zmienia naprawdę wszystko. Wcześniej, traktowalibyśmy tę komplikację w kategoriach przygody – podsumowali gorzko małżonkowie.

Na szczęście udało im się naprawić kampera i teraz mogą znów swobodnie podróżować.

Jakub Tolak, fot. Instagram
Jakub Tolak, fot. Instagram
Jakub Tolak, fot. Instagram
Jakub Tolak, fot. Instagram
Jakub Tolak, fot. Instagram
Jakub Tolak, fot. Instagram