Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja kobieta quizy
Swiatgwiazd.pl > Newsy > "Tęsknimy za bieżącą woda". Jakub Tolak rzucił show-biznes i pokazał, jak żyje z żoną i córeczką. Sprawą zajął się kurator?
Kamila  Szamik
Kamila Szamik 26.01.2024 11:23

"Tęsknimy za bieżącą woda". Jakub Tolak rzucił show-biznes i pokazał, jak żyje z żoną i córeczką. Sprawą zajął się kurator?

Jakub Tolak
Jakub Tolak, fot. KAPiF/Instagram

Jakub Tolak to aktor, którego widzowie pokochali za rolę w “Klanie”. Jakiś czas temu porzucił na dobre show-biznes i zaczął zupełnie nowe życie. Zaskakujące, jak obecnie mieszka z rodziną. 

Ślub Jakuba Tolaka

Jakub Tolak i Zofia Samsel odkąd zdecydowali się na wspólne mieszkanie w kamperze, pokochali taki tryb życia. Postanowili, że chcą wziąć ślub również w takich okolicznościach. W 2021 roku pobrali się w Polsce. Z fanami radosną nowiną podzieli się na swoich mediach społecznościowych. 

Od dawna myśleliśmy o ślubie w podróży. Prawie się udało w Macedonii, jednak ze względu na obecne czasy, proces kompletowania dokumentów wydłużał się tak bardzo, że Macedonię przyszło nam opuścić bez zmiany statusu.  Wczoraj jednak zapakowaliśmy się ponownie do busa i ruszyliśmy w trasę po Polsce. I właśnie od wczoraj mówimy na siebie per "mąż" i per "żona".   Ciekawie jest słyszeć "wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia", w momencie gdy nowe drogi otwierają się przed nami non stop. Te dosłowne. Jeśli mowa o znaczeniu z przenośni, mamy nadzieję, że większych zmian w naszej relacji nie zauważymy. Nadal będziemy na siebie uważni i nadal będziemy patrzeć na siebie tymi maślanymi, pełnymi czułości oczami. Niechaj nie będzie czasu "przed" i czasu "po". Niechaj będzie zawsze po prostu dobrze. 

Już kilka lat temu gwiazdor znany między innymi z “Klanu” zrezygnował z bywania na salonach i skupił się na podróżach. 

Wspólnie prowadzą konta “Vanlife w sieci”, na których dzielą się swoimi przeżyciami i codzienną rutyną w kamperze.

Jakub Tolak wziął ślub. „Niechaj będzie zawsze po prostu dobrze” Jakub Tolak nagle zniknął z "Klanu". Wybrał życie w kamperze

Jak mieszka Jakub Tolak?

W rozmowie z “wp.kobieta” Jakub Tolak i Zofia Samsel opowiedzieli, jak wygląda ich dzień podczas mieszkania i życia w kamperze. Jakub Tolak podkreślił, że córka bardzo zmieniła ich życie. Dzięki temu wstają z samego rana i wieczorem mają czas we dwoje, gdy Tosia ich spać. 

Podkreślił też, że tak naprawdę ich dzień nie polega jedynie na spędzaniu całego dnia w kamperze, ale oprócz tego mają mnóstwo zobowiązań i codziennych błahych czynności, takich jak zakupy.

 Od 1,5 roku podróżuje z nami Tosia, nasza córka, która zaczęła dyktować nam rytm dobowy. Budzimy się około 6-7 rano. Gdy zaśnie ok. 19:30 możemy zacząć "wieczór bez dziecka". Reszta dnia jest zmienna. Czasem zwiedzamy, zbieramy materiały do naszych filmów, pracujemy, robimy zakupy czy szukamy miejscówek na postój, co zdarza się, że zajmuje sporo czasu. Wbrew temu, co może się wydawać obserwującym konta "Vanlife w sieci", samo "bycie" wypełnia niewielką część dnia – mówił Tolak.

Zofia Samsel powiedziała natomiast, że to, co doceniają w takim trybie życia, jest brak rutyny. Oprócz codziennych obowiązków, o których wspomniał jej ukochany, każdy dzień wygląda inaczej. Opowiedziała też o tym, że obsługa kampera czymś, co, mogłoby zdziwić osobę ze stacjonarnym trybem życia. 

Życie w drodze jest niemal równoznaczne z brakiem rutyny. Oczywiście są pewne stałe elementy codzienności, ale zwykle nie powtarzają się w przewidywalnym cyklu. Jeśli mielibyśmy spróbować określić, co składa się na stałe elementy życia w vanie, odmienne od tych znanych z życia stacjonarnego (jak poranna toaleta, śniadanie etc.), to są to przede wszystkim kwestie związane z obsługą kampera. Aby ruszyć po dłuższym postoju, musimy posprzątać wnętrze, żeby nic w czasie drogi nie pospadało. Co 4-5 dni musimy zatankować zbiornik z czystą wodą, wylać brudną wodę oraz opróżnić toaletę – dodała Zofia.

Czego brakuje Jakubowi Tolakowi i jego żonie w kamperze?

Para mieszkająca w kamperze została zapytana o to, czego najbardziej brakuje im z osiadłego trybu życia. Zofia Samsel odpowiedziała, że dużym problemem jest brak nawiązywania trwałych relacji. Mimo że mijają na trasie wiele wartościowych ludzi, są to tylko przelotne znajomości.

Po dłuższym czasie spędzonym w drodze zaczyna brakować głębszych relacji. Oczywiście spotykamy po drodze wiele wspaniałych osób, ale po chwili wszyscy jadą dalej. Nie ma czasu na budowanie przyjaźni – mówiła dla “wp.kobieta”.

Zwróciła też uwagę na inne ograniczenia, z jakimi muszą mierzyć się w podróży. Utrudnione jest rozwijanie swoich hobby. Dodatkowo wspomniała o trudności w zorganizowaniu chwil dla siebie, od kiedy pojawiła się córeczka. Z bardziej przyziemnych problemów, tęsknią za kanalizacją i dostępem do bieżącej wody.

 Brakuje możliwości rozwijania niektórych pasji, na przykład Kuba jest bębniarzem, a my nie mamy przestrzeni na zabranie perkusji, nie mówiąc już o próbach zespołu. Od kiedy jest Tosia, brakuje nam randek, "chwil dla związku". No i oczywiście czasem tęsknimy za bieżącą wodą i kanalizacją. W drodze docenia się rzeczy, które większości "mieszczuchów" wydają się czymś oczywistym – kontynuowała. 

Kochają jednak ten rodzaj życia codzienne podróże. Nie wszyscy jednak podzielają ich zdanie. Niedawno jeden z internautów skomentował jego zdjęcie i napisał, że zgłasza sprawę do sądu. 

Zgłosiłem do Sądu Rodzinnego wniosek o wgląd w sytuację rodzinną  (mieszkanie w takich warunkach w kamperze) - pierwszą czynnością, którą  wykona sąd, będzie wysłanie na miejsce kuratora, który zbada sytuację" -  poinformował zatroskany interanuta. 

Na odpowiedź Jakuba długo nie musiał czekać. Ten przekazał, że chętnie ugości kuratora, jeśli taki się u nich pojawi. 

Jakub Tolak, instagram @foxesineden
Jakub Tolak, instagram @foxesineden
Jakub Tolak, instagram @foxesineden
Jakub Tolak, instagram @foxesineden

Jakub Tolak, instagram @foxesineden