Maciej Orłoś bez litości dla gwiazd występujących w Opolu. "Wydawało się, że ktoś powie »dość«"
Do festiwalu w Opolu pozostało jeszcze kilka godzin, jednak afery związane wydarzenia tylko przybierają na sile. Maciej Orłoś od lat sprzeciwia się muzycznemu show TVP w obecnej formie. W rozmowie ze Światem Gwiazd opowiedział, co myśli na temat tegorocznej edycji i zachowania gwiazd.
Telewizja Polska reklamuje początek dzisiejszego festiwalu jako hołd dla dawnej muzyki. Na scenie zobaczymy wiele znanych gwiazd m.in. Roksanę Węgiel, Edytę Górniak, Dodę czy Marylę Rodowicz. Wydarzenie już od kilku dni budzi jednak spore kontrowersje, nie tylko wśród muzycznych celebrytów.
Maciej Orłoś o 60. Festiwalu w Opolu
Dziennikarz swoimi zdecydowanymi opiniami często dzieli się w mediach społecznościowych i to tam już po raz kolejny zachęcał do bojkotu 3-dniowego show przygotowanego przez TVP. Mimo apelu Macieja Orłosia i ostatniej wypowiedzi Dody na temat współpracy z pracownikami stacji część gwiazd pozostaje głucha na realia imprezy.
Po ostatnich wydarzeniach dziennikarz liczył nawet na okazanie solidarności polskich artystów, szczególnie po ostatnich informacji przekazywanych przez programy TVP.
Damiano z Måneskin po latach rozstał się z narzeczoną, nagrali go z inną. Nagle wydał oświadczenieMaciej Orłoś liczył na przełamanie się artystów
W mediach społecznościowych TVP od dawna promuje opolskie wydarzenie znanymi gwiazdami zarówno młodego, jak i starszego pokolenia. Ostatecznie kontrowersje wokół stacji zrodziły jednak w dziennikarzu nadzieję na zbuntowanie się niektórych z nich przeciwko propagandzie promowanej w telewizji.
– Jest wielu artystów, którzy od kilku lat nie występują na festiwalach w Opolu, którzy w ogóle nie współpracują z TVP, ponieważ nie chcą mieć nic wspólnego ze stacją, która uprawia propagandę prorządową, kłamie, manipuluje etc. Po tym jak haniebnie TVP Info i “Wiadomości” "informowały" o Marszu Wolności 4 czerwca, wydawać by się mogło, że ktoś z artystów zakontraktowanych na tegoroczne Opole, powie: "Dość! Nie chcę sobą firmować tej szczujni. Nie chcę, by w swojej relacji wspomniały o mnie "Wiadomości". Te same "Wiadomości", które kilka dni temu informowały o "marszu nienawiści", o "agresji i pogardzie celebrytów opozycji" czy o "opozycji zjednoczonej w obronie Rosji" – podkreślił Maciej Orłoś w rozmowie ze Światem Gwiazd.
Maciej Orłoś ma dość zasłaniania się rozrywką
TVP często traktuje swoje muzyczne wydarzenia jako zupełnie odmienne programy, w których mamy "celebrować" jedynie artystów i ich sztukę. Taka postawa krytykowana jest przez naszego rozmówcę. Według dziennikarza zarówno stacja telewizyjna jak i występujące w niej gwiazdy powinny wziąć odpowiedzialność za promowane wartości.
– Często powtarzany argument, że rozrywki nie należy łączyć z polityką, nie ma racji bytu – podsumował Orłoś.
Zobacz zdjęcia: