Agnieszka Chylińska po raz kolejny zmieniła fryzurę. W takim wydaniu widzimy ją po raz pierwszy
Agnieszka Chylińska słynie nie tylko z ogromnego talentu, ale też z częstych zmian stylu. Widzieliśmy ją już w wielobarwnych irokezach, a w ostatnich latach w asymetrycznej blond fryzurze. Teraz postawiła na całkiem nowe uczesanie.
Piosenkarka właśnie pracuje nad nowym, ekscytującym materiałem, który z pewnością ucieszy fanów. Przy okazji opublikowała zdjęcie, na którym możemy zobaczyć gigantyczne zmiany, jakie zaszły ostatnio na jej głowie.
Agnieszka Chylińska zmieniła uczesanie, co za metamorfoza
– Nowy teledysk z albumu „Never Ending Sorry”. Zdjęcia trwają – zapowiedziała z dumą Chylińska.
Wspomniana płyta jest czwartym solowym, studyjnym albumem Agnieszki. Ukazał się 28 października 2022 roku nakładem wytwórni muzycznej Sony Music Entertainment Poland. Okazał się wielkim hitem i uzyskał status platynowej płyty. Wcześniej promowały go piosenki „Jest nas więcej”, „Kiedyś do ciebie wrócę” oraz „Drań”.
Nowy teledysk to jednak nie wszystkie nowości w życiu piosenkarki. Na fotografii, jaką opatrzyła post, widzimy ją siedzącą bokiem do obiektywu, skupioną na pracy. Wyraźnie widać też metamorfozę jej stylu.
Ślub Jakuba Kiwiora zniszczony, załamana panna młoda wydała oświadczenie. Reprezentant Polski i jego żona nie tego chcieliAgnieszka Chylińska porzuciła blond fryzurę
W ostatnich latach fani na koncertach oraz widzowie programów rozrywkowych mogli podziwiać swoją ulubienicę w asymetrycznie przyciętych włosach w platynowym kolorze blond. Grzywka zaczesana była do tyłu, boki pozostawały wygolone, tworząc wrażenie delikatnego irokeza.
Co jakiś czas blond zastępowany był żywym kolorem: zielenią lub błękitem, jednak wokalistka dość szybko wracała do jasnej fryzurki. Teraz przeszła całkowitą metamorfozę: nie tylko zmieniła kolor, ale i uczesanie. Blond zastąpiła czernią, a łagodny kształt ostrymi pazurkami.
Agnieszka Chylińska już nie jest blondynką. Jak wypada w czerni?
Ostatnio podobne uczesanie widzieliśmy na głowie Agnieszki w 2017 roku. Wtedy jednak głęboka czerń zaczesana była na pierzastego irokeza. Tym razem wygląda zupełnie inaczej: na czole piosenkarki pojawiła się bowiem grzywka, ścięta bardzo prosto, dając efekt delikatnych pazurków.
Czarne kosmyki okalają głowę Chylińskiej jak hełm. Zniknęły wygolone fragmenty za uchem, a bujna czupryna pozwala na koncertach ułożyć je nieco bardziej drapieżnie. W domowym wydaniu spływają one łagodnie. Poniżej możecie zobaczyć metamorfozy gwiazdy z ostatnich lat. A wy, w którym wcieleniu lubicie ją najbardziej?
Zobacz zdjęcia:
