Beata Kozidrak przemówiła. Dwa krótkie słowa. To mówi wiele o jej stanie zdrowia
Cała Polska czeka na wieści związane ze stanem zdrowia Beaty Kozidrak. Teraz liderka Bajmu wreszcie przerwała milczenie. Wystarczyły dwa krótkie słowa.
Choroba Beaty Kozidrak
Ubiegły rok był dla Beaty Kozidrak pełen trudności, ponieważ z powodu problemów zdrowotnych musiała zrezygnować z części trasy koncertowej, a co gorsza, całkowicie wycofała się z życia publicznego. Fani przez długi czas czekali na jakikolwiek znak od swojej idolki, jednak jej profil, podobnie jak jej najbliżsi, milczały na temat jej stanu zdrowia.
Przełom nastąpił pod koniec stycznia 2025 roku, kiedy pojawiło się nagranie, w którym Beata Kozidrak po raz pierwszy odezwała się do swoich fanów po długiej przerwie. Artystka podziękowała za wsparcie i wyjaśniła, co działo się z nią w czasie jej nieobecności. Choroba miała ogromny wpływ na jej codzienne życie.
Kochani moi jestem w trakcie leczenia. Choroba zaskoczyła mnie tak nagle. Mnie jak i was oczywiście. Wszyscy byliśmy na to nieprzygotowani, może dlatego, że jestem artystką, która ciągle poszukuje, ciągle koncertuje, przyjeżdża, wymyśla. […] Nawet nie wyobrażacie sobie, jakie dla mnie to jest ważne, że jesteście ze mną. Grunt otaczać się wspaniałymi, mądrymi, cudownymi ludźmi. A ja takich mam. Mam takich fanów. Bardzo wam za to dziękuję i będę walczyć, dzięki waszemu uporowi i tym, że jesteście ze mną. To jeszcze chwile potrwa, ale jestem na to gotowa. Zrobię wszystko, żeby stanąć na scenie, a wtedy rozniosę ją. Kocham was i dziękuję - przekazała.
Post wzruszył internautów oraz gwiazdy. Niestety od tego czasu ponownie zapadła cisza w sprawie artystki.
Gwiazdy wspierają Beatę Kozidrak
Nagranie Beaty Kozidrak błyskawicznie zyskało popularność w mediach społecznościowych. W sprawie jej zdrowia zaangażowali się zarówno internauci, jak i jej koledzy i koleżanki z show-biznesu. Obie grupy połączyły siły, by wspólnie nagrać jeden z największych hitów zespołu Bajm – „Białą armię”.
To zwykle było tak, że ze sceny ja krzyczałam do was, że macie siłę, że macie wiarę w to, żeby zmieniać świat, wierzycie w to, że muzyka potrafi działać cuda. Teraz wy nagraliście dla mnie jedną z moich najwspanialszych piosenek "Białą Armię", która ma tak dosadny tekst - mówiła na nagraniu piosenkarka.
Post wywołał ogromne zainteresowanie, a w komentarzach pojawiły się liczne życzenia zdrowia od takich osób jak Cleo, Kayah, Ralph Kamiński, Olga Bołądź, Julia Kamińska czy Justyna Steczkowska. W sprawie Beaty Kozidrak wypowiedział się również Andrzej Piaseczny. Niewielu wiedziało, że Piaseczny i Kozidrak utrzymują bliskie relacje. Artyści wielokrotnie spotykali się na wydarzeniach muzycznych i mieli okazję spędzać czas razem prywatnie. Beata miała nawet wystąpić na urodzinach Andrzeja, ale z powodu jej choroby występ musiał zostać odwołany.
Życzymy jej zdrowia i wierzymy w to, że nie tylko wyzdrowieje, ale że zyska sił na tyle, żeby te wszystkie koncerty nadrobić. Żeby ze mną też zaśpiewać. Bo miała zaśpiewać ze mną na moich urodzinach. I liczę na to, że jeżeli nie w przyszłym roku, to za następny czas gdzieś tam stanie, ja będę mógł stanąć obok niej na scenie - zdradził Piaseczny w rozmowie z "Faktem".
Gwiazdor wierzy, że Beata Kozidrak wróci do sił oraz występów, ponieważ show-biznes potrzebuje takiej osobowości jak ona. Serce rośnie, słuchając, w jakich superlatywach opisuje koleżankę po fachu.
To jest wielka dziewczyna, wielkie serce i dobry człowiek. Nie wszyscy znacie ją z tej strony, bo artystów zna się przede wszystkim po ich przebywaniu na scenie. […] Uwierzcie mi w to, to jest świetna babka i bardzo się cieszę, że mogę ją znać. Mam wielką nadzieję, że jeszcze zaśpiewamy razem. Zdrowia Beatko i tyle - zachwalał.
Teraz Beata wreszcie odezwała się do fanów. Wystarczyły dwa słowa, które pokazują prawdę o jej chorobie.
Beata Kozidrak komentuje wygraną Justynę Steczkowską
Zgodnie z decyzją widzów, Polskę na Eurowizji 2025 reprezentować będzie Justyna Steczkowska z piosenką „Gaja”. Już przed preselekcjami artystka mogła liczyć na wsparcie Dody. Po koncercie głos zabrali kolejni artyści, w tym Beata Kozidrak, która zamieściła komentarz pod specjalnym wideo z Justyną, skierowanym do czytelników "Party"!
Justynko Gratuluję!!!! - napisała krótko liderka Bajmu.
Steczkowska udzieliła odpowiedzi swojej koleżance z branży:
Beatko dziękuję i trzymam kciuki za Ciebie ! - napisała Steczkowska.
Skoro Beata Kozidrak pogratulowała Justynie Steczkowskiej, można przypuszczać, że artystka z radością śledzi wydarzenia na polskiej scenie muzycznej. Jej gest świadczy o tym, że nie tylko pozostaje w kontakcie z koleżankami po fachu, ale również aktywnie uczestniczy w życiu show-biznesu. Choć Beata zmaga się z problemami zdrowotnymi, jej wsparcie dla innych artystek i zaangażowanie w branżę mogą świadczyć o tym, że powoli wraca do formy.
