Cichopek rozkręca nowy biznes. Fani oburzeni tym, co wymyśliła

Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski czołową parą polskiego show-biznesu

Związek Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego to dla wielu fanów polskiego show-biznesu coś więcej niż kolejna para na salonach. O ich wspólnej drodze można powiedzieć naprawdę wiele, dość jednak wspomnieć, że ta właśnie weszła w nowy, oficjalny rozdział. 

Kulminacją tej miłości okazał się ślub, który para wzięła 25 października 2025 roku. Ceremonia miała miejsce w kameralnym, malowniczym Hotelu Drob w Urszulinie, w otoczeniu najbliższych. Kurzajewski udostępnił później niepublikowane zdjęcia z uroczystości, a pod jednym z postów Cichopek napisała po prostu:

Mój Mąż.

Ceremonia była symbolicznym momentem, zwieńczeniem lat wspólnej drogi, ale też początkiem nowej formy rodziny. Katarzyna Cichopek ma bowiem dwoje dzieci z poprzedniego związku z Marcinem Hakielem: syna Adama i córkę Helenę. 

W historii Kasi i Macieja nie zabrakło też trudnych momentów - gwiazda w doświadczyła dużej krytyki z powodu związku z Kurzajewskim. Jednak ceremonia zaślubin i obustronne „tak” wyraźnie pokazują, że ich decyzja była przemyślana. 

Przedsiębiorcza Katarzyna Cichopek

Katarzyna Cichopek to nie tylko aktorka znana z serialu „M jak miłość”, ale również przedsiębiorczyni, która konsekwentnie rozwija własne imperium zbudowane wokół marki „YA”. W świecie gwiazd to klasyczny przykład celebrytki, która postanowiła przekuć swoją rozpoznawalność w realny biznes.

Linia kosmetyków, które oferuje marka Cichopek, wpisuje się w trend naturalnej pielęgnacji twarzy. Opakowania wykonane ze szkła i materiałów biodegradowalnych, naturalnego pochodzenia - to pokazuje, że firmie przyświeca filozofia zgodna z ekologią. 

Kosmetyki nie są jednak jedynym produktem, który oferuje Katarzyna. Pod tą samą marką wprowadzono na rynek biżuterię. 

Czuję się bizneswoman. Stworzyłam własną markę YA, która jest na rynku od ponad dwóch lat. Zaistnieliśmy w świadomości ludzi. Kobiety, nasze klientki, utożsamiają się z naszą marką, co jest dla nas wielkim sukcesem. Dla nas, ponieważ nie ukrywam, że mam wspólnika. Marka powstała z marzenia, zmaterializowała się w przepiękny sposób, najpierw w postaci biżuterii - mówiła Cichopek “Super Expressowi” w 2020 roku.

Najnowszy pomysł Cichopek to wejście na rynek chemii gospodarczej - linia premium Harmony, czyli probiotyczne środki czystości. To właśnie ten pomysł wywołał spore kontrowersje…

Nowy biznes Cichopek i oburzenie ludzi

Katarzyna Cichopek niedawno poinformowała publicznie o starcie nowego przedsięwzięcia - autorskiej linii środków do sprzątania. To, co dla niej brzmi jak kolejny krok w rozwoju biznesowej marki, dla wielu fanów stało się powodem do zaskoczenia, a nawet oburzenia. Krótko po ślubie Cichopek z Kurzajewskim fani dowiedzieli się o nowym przedsięwzięciu gwiazdy. 

Nowoczesne, naturalne i probiotyczne środki, które pomagają tworzyć zdrowe środowisko bakteryjne w Twoim domu. Używając naszych produktów, dbasz nie tylko o czystość, ale również o zdrowie swoje, swojej rodziny i domowych czworonogów - ogłosiła z dumą na Instagramie i Facebooku.

Cóż, środki do sprzątania można uznać za luksusowe, biorąc pod uwagę ich ceny: preparat do czyszczenia łazienek kosztuje 89 zł, a za płyn do mycia podłóg trzeba zapłacić 85 zł. Fani komentowali z niedowierzaniem, a niektórzy wręcz oburzeniem.

Płyn do mycia naczyń za 85 zł. Chyba kogoś lekko odkleiło,

Co ona jeszcze wymyśli?,

Nie należę do osób biednych, ale te ceny to przesada! Za płyn do naczyń w dobie zmywarki 89 zł? Za tą cenę panie mają pół kilo kostek dobrej firmy … to chyba, że pani płyny same myją i sprzątają, to kupię cały karton! - pisali.

Część internautów zastanawia się, czy takie posunięcie Cichopek można nazwać oznaką biznesowego wizjonerstwa, czy raczej chęci zarobku na popularności.

Myślicie, że tego rodzaju luksusowe produkty to autentyczna wizja, czy bardziej chwyt marketingowy? Wróżycie sukces nowemu biznesowi Kasi?